PiS o Ziobrze: nie będziemy nagradzali za błędy

Mariusz Błaszczak o próbach zjednoczenia prawicy
Mariusz Błaszczak o próbach zjednoczenia prawicy
tvn24
Mariusz Błaszczak o próbach zjednoczenia prawicy tvn24

- My zapominamy o wszystkim tym, co było złe w naszych relacjach - mówił w poniedziałek o próbach zjednoczenia prawicy Mariusz Błaszczak. - Nie będziemy rozliczali przeszłości, ale nie będziemy także nagradzali za błędy. Ci, którzy rozbijali jedność prawicy, nie mogą być teraz za to nagradzani - zaznaczył szef klubu PiS. Wcześniej Zbigniew Ziobro zadeklarował, że jest gotowy odejść z polityki, jeśli miałoby to pomóc w zawarciu sojuszu przez partie prawicowe.

Zbigniew Ziobro ogłosił w poniedziałek, że jest gotów odejść z polityki, jeśli miałoby to pomóc w zjednoczeniu prawicy i pokonaniu w wyborach rządzącej partii. Nie rezygnuje jednak ze swoich warunków - domaga się m.in. uwzględnienia niektórych postulatów programowych SP i jasnych zasad kandydowania do Sejmu.

Lider Solidarnej Polski nie pojawił się na sobotniej konwencji zjednoczeniowej prawicy zorganizowanej przez PiS. Połączył za to siły z Jarosławem Gowinem - na razie w ramach jednego klubu parlamentarnego.

"Podtrzymujemy propozycję"

Do poniedziałkowej deklaracji Ziobry szybko odnieśli się na konferencji prasowej przedstawiciele PiS.

Mariusz Błaszczak podkreślił, że najważniejszym wyzwaniem jest odsunięcie od władzy "fatalnego, złego, skompromitowanego" rządu Donalda Tuska. - Jesteśmy otwarci, jeśli chodzi o jedność prawicy, stąd inicjatywa PiS - wyjaśnił.

- Na naszej konwencji nie pojawili się panowie Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin, mimo wcześniejszych rozmów. My deklarujemy, że jesteśmy otwarci, aby dalej tę propozycję, którą wcześniej sformułowaliśmy podtrzymywać - zapewnił Błaszczak.

I dodał: Jest jednak sprawa fundamentalna. My zapominamy o wszystkim tym, co było złe w naszych relacjach. Nie będziemy rozliczali przeszłości, ale nie będziemy także nagradzali za błędy.

Jak powiedział, odejścia Ziobry z polityki PiS się nie domaga. - Myślę, że takie gesty to jest tylko gra pod publiczkę z jego strony - ocenił szef klubu PiS.

"Ci, którzy rozbijali jedność prawicy, nie mogą być teraz za to nagradzani"

Szef klubu PiS wytłumaczył, że "nie może być tak", aby "w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości ta grupa polityczna, która stanowiła Solidarną Polskę, była grupą ludzi, którzy mogą zablokować działania; którzy będą targować się o to, czy zmiany w naszym kraju mogą nastąpić".

- Nie mogą mieć po prostu pakietu kontrolnego - powiedział Błaszczak, dodając, że grozi to "powtórką z AWS", czyli "grupą polityczną, która nie jest w stanie przeprowadzać zmian politycznych, tylko musi zajmować się sobą".

- Ci, którzy rozbijali jedność prawicy, nie mogą być teraz za to nagradzani - powtórzył.

Błaszczak zapowiedział, że w ciągu najbliższych dni zostanie sformułowana "kolejna propozycja" dla tych środowisk, "a przynajmniej części", które nie pojawiły się na sobotniej konwencji. - Mamy nadzieję, że tym razem ta propozycja zostanie przyjęta, bo główny cel naszej działalności to zmiana władzy w Polsce. Gwarancję zmiany władzy w Polsce dają samodzielne rządy Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.

Walka o miejsce na listach

Politycy Solidarnej Polski domagają się, by partia otrzymała na listach wyborczych "liczbę miejsc proporcjonalną do poparcia uzyskanego w ostatnich wyborach do PE" (SP otrzymała 4 proc.).

- Zbigniew Ziobro przedstawił pewne wyliczenia procentowe. To 32 proc. PiS, 4 proc. Solidarna Polska, 3 proc. kolejna partia - odniósł się do tych postulatów drugi obecny na konferencji poseł PiS Marcin Mastalerek. - Te wyliczenia nie uwzględniają jednej bardzo ważnej sprawy: pomiędzy tymi 32 proc. dla PiS, pomiędzy 4 proc. Solidarnej Polski i 3 proc. Gowina, jest jeszcze 5 proc., a mianowicie próg wyborczy. Jest taka czerwona linia 5 proc. I oczywiście 4 proc. to może dla niektórych jest dużo, 3 proc., jak się doda do 4 proc., to też jest może sporo. Pamiętajmy jednak o tej magicznej cyfrze 5 proc. - tłumaczył.

Mariusz Błaszczak dodał z kolei, że "jedność jest olbrzymią wartością", ale "porównując do zawodów sportowych", "nie może być tak, że zwycięzca, czyli PiS, ma się zadowolić trzecim miejscem na podium, dlatego, że ten, kto w ogóle na podium nie wszedł uważa, że należy się mu miejsce pierwsze".

Autor: kg//tr,rzw/zp / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium