Do groźnego wypadku doszło we wtorek późnym wieczorem w powiecie prudnickim. Pijany kierowca ciężarówki uderzył w jadącą na wezwanie karetkę i próbował uciec. 37-letniego mężczyznę udało się zatrzymać - miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do wypadku doszło po 22.00 w miejscowości Rudziczka na opolszczyźnie.
- Kierujący samochodem ciężarowym z naczepą, 37-letni Roman M. najechał na tył skręcającej w boczną ulicę karetki pogotowia - relacjonuje portalowi 24opole.pl kom. Katarzyna Szarblewska z prudnickiej policji. Auto dachowało i wpadło do rowu.
Do szpitala z urazem kręgosłupa szyjnego trafiła 41-letnia lekarka i 37-letni pielęgniarz. Mężczyzna ma liczne obrażenia głowy, klatki piersiowej i brzucha.
37-letni kierowca próbował uciec z miejsca wypadku. Został zatrzymany 10 km dalej. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Odpowie za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy.
Źródło: Kontakt, 24opole.pl
Źródło zdjęcia głównego: 24opole.pl