Radio Maryja angażuje w politykę hierarchię kościelną i część duchowieństwa, przekraczając tym samym granice, jakie dopuszczają normy obowiązujące w Kościele - uważa biskup Tadeusz Pieronek.
Według biskupa Radio Maryja chce być głosem Kościoła, będąc jednocześnie organem partyjnym prowadzonym przez księży. - Jest to odejście od powszechności misji kościoła - podkreślił duchowny.
Ponadto zdaniem biskupa Pieronka kapłan, który zaangażuje się w politykę i wesprze jakieś ugrupowanie, jednocześnie zatraca "cechę powszechności przesłania ewangelicznego".
- Księża mogą mieć różne poglądy polityczne, ale nie mogą być stręczycielami politycznymi, zarówno w wypowiedziach oficjalnych, jak i w kazaniach, bo naruszają zasadę służebności Kościoła - mówił biskup Pieronek.
Biskup odmówił komentowania piątkowej nominacji abp. Sławoja Głódzia na metropolitę gdańskiego. Duchowny uczestniczy w dziennikarskiej konferencji "Kościół bez tajemnic", która w czwartek po południu rozpoczęła się Sanktuarium Maryjnym w Licheniu.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24