Strażacy walczą z pożarem hal magazynowo-produkcyjnych w Pcimiu (Małopolska). Jak informują służby, spłonęły trzy magazyny z akcesoriami meblowymi. Strażakom udało się powstrzymać ogień przed zajęciem części biurowej.
Do Pcimia, na miejsce pożaru, ściągnięto kilkanaście jednostek z całego regionu, również z Krakowa. - Na miejscu mamy około 15 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Ściągnęliśmy na teren powiatu myślenickiego dodatkowe siły z Krakowa, podnośnik, cysternę i samochód specjalny, oraz podnośnik z komendy powiatowej w Nowym Targu - wylicza Roman Ajcher z myślenickiej straży pożarnej.
Pożar "zauważony dość późno"
Jak podaje Ajcher, ogień wewnątrz hal jest rozwinięty, zawalił się częściowo dach obiektów. Udało się natomiast obronić przed ogniem część administracyjno-biurową. - Trwają intensywne działania, żeby ugasić ogień i żeby można było usunąć te produkty, które w tych magazynach się znajdują - mówi strażak. I dodaje: - Przypuszczamy, że pożar został zauważony dość późno, ogień zdążył się rozwinąć.
Według dotychczasowych informacji w pożarze nikt nie został poszkodowany.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: PSP Myślenice