Platforma Obywatelska nie kryje zdziwienia wywiadem wicepremiera Waldemara Pawlaka dla "Newsweeka", w którym ten skrytykował koalicjanta. - Pawlak oszalał. Tusk go zamorduje - mówi w rozmowie z "Dziennikiem" anonimowy członek zarządu PO. - Premier Pawlak z troską podchodzi do naszej koalicji. To dobrze - uspokaja wiceprzewodniczący Platformy, Waldy Dzikowski.
We wtorek byłem na posiedzeniu koalicji i nic nie wskazywało, by cokolwiek złego się działo Stanisław Żelichowski
Pawlak ma pretensje, że przedstawiciele PSL są odwoływani z resortów Platformy. - Za czasów Leszka Millera SLD po półtora roku rządów z PSL nabrało przekonania, że może mieć władzę absolutną. No i gdzie jest to SLD dzisiaj? - pytał retorycznie. I przypomniał: Platforma musi pamiętać, że samemu rządzić się nie da.
Krytykuje też rządowe plany wprowadzenia euro. - Niektóre argumenty przeciwników euro nie są pozbawione racji - stwierdził minister gospodarki. I dodał, że "Polska gospodarka ma w tej chwili możliwość zamortyzowania kryzysu w dużej mierze dlatego, że posiadamy własną walutę".
Nie wytrzymał
Eugeniusz Kłopotek z PSL mówi, że jego szef długo trzymał język za zębami. - Ale dzisiaj już tego nie wytrzymuje. Bo jak długo możemy żyrować tę politykę, którą uprawia Platforma? - pyta poseł.
W ostrożnym tonie wypowiada się szef klubu Ludowców Stanisław Żelichowski. - Wcześniejsze wybory nic by nie zmieniły. We wtorek byłem na posiedzeniu koalicji i nic nie wskazywało, by cokolwiek złego się działo - mówi.
Emocje tonuje poseł PSL Tadeusz Sławecki w rozmowie z "Rzeczpospolitą". – To rzeczywiście mocne słowa, ale odbieram je jako trzeźwą ocenę sytuacji w koalicji i przypomnienie, że koalicjanta trzeba szanować – mówi. Zdradza, że w sprawie ustawy medialnej ludowcy czują się oszukani przez Tuska i dodaje, że o rozstanie PSL z PO nietrudno. – Jesteśmy lojalni, ale nic na siłę – zastrzega.
Zgrzytów nie ma, ale...
Zaskoczona jest także Platforma. - Pawlak oszalał. Tusk go zamorduje - mówi w rozmowie z "Dziennikiem" anonimowy członek zarządu PO, ale dodaje: "Większych zgrzytów w koalicji nie ma". Innego zdania jest Łukasz Abgarowicz. – Waldemar Pawlak nie jest politykiem, który przypadkowo wypowiada takie słowa. Jeżeli coś takiego mówi, to widocznie przygotowuje się do jakichś manewrów – powiedział "Rz" poseł,.
- Takie wypowiedzi niszczą koalicję, są niepotrzebne. Nawet jeśli część z tych zarzutów jest prawdziwa, to daje PiS-owi broń do ręki. A jego powrót do władzy jest najgorszym, co mogłoby się przydarzyć Polsce - stwierdził w swoim stylu marszałek Stefan Niesiołowski w rozmowie z "Dziennikiem".
Źródło: Dziennik, Rzeczpospolita, Newsweek, TVN24