Nowe wypowiedzi pilotów w stenogramach komisji Millera

Aktualizacja:

Z nowoujawnionych fragmentów wypowiedzi załogi polskiego Tu-154M i kontrolerów z wieży na lotnisku w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 roku wynika, że piloci byli zaskoczeni informacją o pogodzie. Mgły na lotnisku nie spodziewali się też Rosjanie. Nieznane dotąd fragmenty rozmów pochodzą ze stenogramów opracowanych przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji. W poniedziałek opublikowano dokumenty z prac komisji Jerzego Millera, wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej. Protokół wraz z ośmioma załącznikami liczy ponad 1000 stron.

Na 130 stronach mamy zapis pokładowego rejestratora MARS-BM z polskiego samolotu Tu-154M nr 101, a na 77 stronach - odpis korespondencji nagrany na magnetofon sygnowany jako "P-500" ze smoleńskiej wieży lotniska. Łącznie dokument ze stenogramami liczy 207 stron.

Ujawnienie pełnych stenogramów rozmów załogi to w opinii ekspertów z tej dziedziny, wydarzenie bez precedensu w historii badania katastrof w transporcie.

Początek uroczystości i presja

Z nowoujawnionych fragmentów wynika, że piloci byli zaskoczeni informacją o pogodzie i dyskutowali o tym, że, jeśli nie wylądują, to pasażerowie mogą nie zdążyć na uroczystości.

(Godziny podane według czasu polskiego) 08:16:42.5 Drugi pilot: Ale dziesiąta i mgła?

08:16:45.0 Nawigator: (Ku*** lub: To zna ?), (kur***, przecież lub: to znaczy?) bez jaj, nie. Wychodzi gdzieś mgła, a oni nie uwzględnili wcale tego.

08:16:52.5 Nawigator: (Kur*** ?) ......

08:16:53.0 Drugi pilot: (Za ile te lub: O której te ?) ............uroczystości się zaczynają?

08:16:56.0 Kapitan: Nie wiem. Ale jak (tu lub: my ?) nie usiądziemy, to oni nie (będą mieć ?) czasu.

08:18:48.5 Niezidentyfikowana osoba: A Jaczek wylądował już?

08:18:51.5 Niezidentyfikowana osoba: Nie wiem, czy (wylądował lub: wylądowali ?).

08:18:55.0 Niezidentyfikowana osoba: Może wylądował. Może zdążył przed tymi mgłami.

08:18:59.5 Drugi pilot: A nasze (meteo ?) się martwiło bardziej o Jaka niż o nas, bo mówili, że ma być lepiej. Im później, tym lepiej.

Z rozmów rosyjskich kontrolerów lotów na wieży wynika też, że obecność mgły na lotnisku zaskoczyła ich. O 8:23:14 jeden z nich (Koordynator KORSAŻ/Zastępca Dowódcy Twer, kryptonim "Pierwszy") mówił: Słuchaj, ósma pięćdziesiąt ma lądowanie. Teraz już się poprawia widzialność. Ale ni, nikt, i Marczenko wczoraj przez cały dzień mówił, że nikt nie przewidywał mgły, i rano wszystko było dobrze. A teraz o dziewiątej raz i opadła mgła. Widzialność jakieś tysiąc dwieście.

Ostatnie 25 minut lotu z nieznanymi dotychczas protokołami z rozmów załogi
Ostatnie 25 minut lotu z nieznanymi dotychczas protokołami z rozmów załogimswia.gov.pl

Kazana w kokpicie, prezydent dzwonił z pokładu

Z nieujawnianych dotąd zapisów rozmów dowiadujemy się również, że szef protokołu dyplomatycznego Mariusz Kazna prosił dowódcę załogi o pozwolenie na przebywanie w kokpicie. W stenogramach czytamy:

8:23:00.5: Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego: Panie kapitanie!

8:23:03.5 Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego: Dowódco!

8:23:04.5: Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego: Dowódco! Panie kapitanie!

8:23:06.5 Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego: Pyta (się chorąży lub: podchorąży?) rezerwy – uprzejmie prosi o pozwolenie - czy ja mogę tu (przysiąść?)?

8:23:11.5 Dowódca załogi: Bardzo proszę.

W stenogramach pojawia się też m.in. informacja, nie nowa, potwierdzająca, że prezydent Lech Kaczyński dzwonił z telefonu pokładowego. Miało to miejsce ok. 25 minut przed katastrofą.

ODPIS KORESPONDENCJI POKŁADOWEJ ORAZ ODPIS KORESPONDENCJI Z WIEŻY KIEROWANIA LOTAMI NA LOTNISKU SMOLEŃSK PÓŁNOCNY (CAŁY ZAŁĄCZNIK)A>

Cztery minuty przed zderzeniem TU-154 z ziemią
Cztery minuty przed zderzeniem TU-154 z ziemiąmswia.gov.pl

Protokół i 7 załączników

Opublikowane w poniedziałek dokumenty dostępne są na na stronach internetowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Zawierają szczegółowe opisy działań polskich ekspertów, m.in. przeprowadzonych eksperymentów, a także stenogramy z rozmów m.in. w kokpicie Tu-154M.

Poza protokołem opublikowano załączniki zatytułowane: "Wyszkolenie załogi i przebieg zdarzenia lotniczego", "Organizacja Lotów i szkolenia lotniczego", "Kierowanie lotami", "Technika Lotnicza i jej eksploatacja", "Wizualizacja ostatniej fazy lotu [1]", "Wizualizacja Ostatniej fazy lotu [2]", "Wizualizacja Ostatniej fazy lotu [3]", "Zabezpieczenie wys-rat i ratownictwo lotnicze", "Zabezpieczenie meteorologiczne" oraz "Odpis korespondencji pokładowej".

Ostatnie 2 minuty lotu Tu-154 z perspektywy ziemi
Ostatnie 2 minuty lotu Tu-154 z perspektywy ziemimswia.gov.pl

"W żadnym razie nie można mówić o dobrze przeprowadzonej akcji ratowniczej"

Z protokołu wynika ponadto, że zabezpieczenie medyczne lotniska w Smoleńsku nie gwarantowało udzielenia pomocy 96 osobom na pokładzie samolotu, a sposób działania straży pożarnej nie zapewnił sprawnego prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczej na lotnisku.

Jak wynika z załącznika nr 5 do protokołu, poświęconego zabezpieczeniu wysokościowo-ratowniczemu i ratownictwu, pierwszy zespół strażacki przybył na miejsce katastrofy dopiero 14 minut po zdarzeniu. Podmokły i wilgotny teren, na którym rozbił się Tu-154M, uchronił przed rozprzestrzenianiem się pożaru. Na pokładzie samolotu - w wyniku urwania się fragmentu skrzydła i rozszczelnienia się zbiorników paliwowych - była niewielka ilość paliwa. Te dwa czynniki ograniczyły zasięg pożaru.

W informacji na temat grupy zabezpieczającej lądowania i starty samolotów z delegacją RP nie ma danych o zespole ratownictwa medycznego lotniska w Smoleńsku, jest tylko mowa o lekarzu dyżurnym (felczerze). Stwierdzono, że pierwsze zespoły pogotowia ratunkowego przybyły na miejsce wypadku 29 minut po zderzeniu samolotu z ziemią. Zdaniem ekspertów to zbyt długo, biorąc pod uwagę, że lotnisko położone jest w dużym mieście. Zwracają uwagę, że gdyby ktoś z pasażerów przeżył z bardzo ciężkimi obrażeniami, miałaby niewielką szansę na otrzymanie pomocy medycznej w odpowiednio krótkim czasie.

"W żadnym razie nie można mówić o dobrze przeprowadzonej akcji ratowniczej" - czytamy w załączniku do protokołu.

Komisja nie stwierdziła związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem, a zabezpieczeniem i wykorzystaniem wyposażenia ratowniczego załogi oraz urządzeń ratowniczych samolotu.

Bez nazwisk

Na stronach umieszczono również informację dotyczącą wykorzystanych materiałów.

Nie opublikowano natomiast załącznika, który zawiera informacje o obrażeniach, jakie odniosły ofiary katastrofy Tu-154M.

MSWiA twierdzi, że protokół jest całkowicie spójny z raportem. Zawiera natomiast szczegółowe opisy działań polskich ekspertów, m.in. przeprowadzonych eksperymentów. Nie ma w nim, podobnie jak w raporcie, nazwisk osób, które miały być odpowiedzialne za katastrofę (sugestie, że zawiera nazwiska pojawiały się w mediach jeszcze przed opublikowaniem raportu.

Członek komisji: w załącznikach nic nowego

Członek polskiej komisji badającej katastrofę smoleńską Maciej Lasek podkreśla, że opublikowane w poniedziałek załączniki zawierają te same informacje, co opublikowany wcześniej raport, w stanie bardziej szczegółowym. Dopytywany o utajnione przez prokuraturę fragmenty prowadzonego w tej sprawie śledztwa, Lasek odpowiedział: "są to informacje nieistotne z punktu widzenia wyników prac komisji". Doprecyzował, że chodziło o wykreślenie bardzo niewielkiego elementu wskazującego, skąd dane informacje uzyskano.

Lasek o odczytaniu stenogramów (TVN24)
Lasek o odczytaniu stenogramów (TVN24)TVN24

Lasek odniósł się także do zawartych w opublikowanych załącznikach stenogramów rozmów z kokpitu samolotu oraz z wieży kontroli lotów lotniska w Smoleńsku. - W raporcie końcowym są wycinki stenogramów istotnych z punktu widzenia postawionych hipotez. Materiał opublikowany w poniedziałek to kompletne stenogramy, a w raporcie znajduje się ich podzbiór - powiedział Lasek. - Nie znaleźliśmy żadnych nowych słów od 29 lipca (dnia publikacji pełnego raportu - red.) - dodał.

Polacy nie korzystali z rosyjskich stenogramów

Z kolei wiceszef polskiej komisji badającej katastrofę płk Mirosław Grochowski stenogramy z rozmów w kokpicie Tu-154 M i na wieży w Smoleńsku zawarte w upublicznionym protokole są efektem pracy polskich ekspertów. Przy ich odczycie nie korzystano z rosyjskich stenogramów.

Jak wyjaśnił, to jest właśnie przyczyną pewnych rozbieżności w odczytach. W polskiej wersji nie ma m.in. słów zawartych w stenogramach rosyjskich upublicznionych w lipcu 2010 r.: "Wkurzy się, jeśli jeszcze (niezrozumiałe)".

- Polscy specjaliści pracowali nad nagraniami różnymi metodami, dłużej niż rosyjscy eksperci - bo do maja br. W moim przekonaniu odczyt, który zdołali uzyskać jest pełniejszy od stenogramów strony rosyjskiej - powiedział Grochowski. Jak dodał, wypowiedzi "Wkurzy się ..." nie ma w polskich stenogramach bo polscy specjaliści (z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego) po prostu takich słów z nagrań nie odczytali.

CZYTAJ POZOSTAŁE ZAŁĄCZNIKI:

"Wyszkolenie załogi i przebieg zdarzenia lotniczego"

"Organizacja Lotów i szkolenia lotniczego"

"Kierowanie lotami"

"Technika Lotnicza i jej eksploatacja"

"Zabezpieczenie wys-rat i ratownictwo lotnicze"

"Zabezpieczenie meteorologiczne"

Źródło: tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Jedna osoba została ranna w karambolu, do którego doszło w Gdańsku na obwodnicy Trójmiasta. Zderzyło się tam sześć samochodów.

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Źródło:
PAP

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Nowosiedlice pod Oleśnicą (woj. dolnośląskie). Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął razem z pasażerem. Policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Imię i nazwisko, numer PESEL oraz imię ojca i matki. Te dane dołączone do numerów ksiąg wieczystych wszystkich działek w Białymstoku były przez pięć godzin dostępne dla każdego z internautów. Wszystko przez – jak wynika z oświadczenia magistratu - nieostrożność pracownika przy aktualizacji informacji w serwisie.

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Źródło:
tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Znajdowała się jedynie 10, 15 centymetrów pod ziemią. Została znaleziona w lesie w gminie Siennica Różana (woj. lubelskie). Mowa o ołowianej pieczęci papieża Benedykta XIV z lat 1740-1758, na którą trafił poszukiwacz z wykrywaczem metali, który chciał odszukać artefakty z czasów I wojny światowej. Zabytek ma trafić do muzeum. Zachował się w bardzo dobrym stanie. 

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Źródło:
PAP

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24