Funkcjonariusze CBA rzeczywiście pojawili się we wtorek w mieszkaniu Marcina Rosoła, szefa gabinetu byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego, ale do żadnego przeszukania nie doszło. - Nie było potrzebne - mówi rzecznik CBA jacek Dobrzyński. Rosół sam, od razu, wydał funkcjonariuszom wszystko o co poprosili. O przeszukaniu doniosła "Rzeczpospolita".
- Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego byli w mieszkaniu tego pana. Przeszukanie nie było potrzebne gdyż mężczyzna wydał nam dobrowolnie pendrive'y i laptopy, które zostały zabezpieczone przez nas do prowadzonej sprawy - powiedział rzecznik Biura.
Dobrzyński nie chciał odpowiedzieć na pytanie o charakter działań CBA ws. Rosoła. Ograniczył się tylko do stwierdzenia, że "dalsze czynności w sprawie są prowadzone". Zapewnił też, że pobyt agentów CBA w mieszkaniu Rosoła był "spokojny", a "wszystko odbyło się profesjonalnie i zgodnie z literą prawa".
Funkcjonariusze działali na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jej rzecznik Mateusz Martyniuk zaznaczył, że ich wejście do mieszkania Rosoła "ma związek z obowiązkami wykonywanymi przez niego w ministerstwie sportu".
Sprawdzą co pisano na laptopach?
O akcji CBA i przeszukaniu poinformowała w środę "Rzeczpospolita" na swojej stronie internetowej. Według niej, śledczy chcą sprawdzić, czy na laptopach pisano ustawę hazardową.
18 lutego Rosół ma stanąć przed komisją śledczą ds. wyjaśnienia tzw. afery hazardowej. Jak zeznał przed komisją były szef CBA Mariusz Kamiński, wszystko wskazuje na to, że to właśnie jego rozmowa z córką Ryszarda Sobiesiaka Magdaleną w restauracji "Pędzący królik" była momentem przecieku o działaniach CBA prowadzonych wobec jej ojca, a związanych z jego kontaktami z politykami PO. Miało się to stać 24 sierpnia 2009 r.
Śledztwo ws. tzw. afery hazardowej Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi od października 2009 r. Obejmuje ono trzy wątki: niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w czasie prac nad ustawą o grach i zakładach wzajemnych, podejmowania się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w ramach prac nad tą ustawą oraz udzielenia lub obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za takie pośrednictwo.
Źródło: tvn24.pl, "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot.PAP