"Nie odpowiada za katastrofę", ale przestaje szefować MON


- Wczoraj rezygnację na moje ręce złożył szef MON Bogdan Klich. Dziś ją przyjąłem - oświadczył szef rządu Donald Tusk. Klicha zastąpi sekretarz stanu w MSWiA, Tomasz Siemoniak. Pytany, czy po tak "miażdżącym" raporcie komisji Jerzego Millera sam poda się do dymisji, wykluczył to. Nie chciał też wskazać odpowiedzialnych za katastrofę.

RELACJA Z KONFERENCJI - MINUTA PO MINUCIE

- Charakter rekomendacji komisji ministra Millera wyraźnie wskazuje te obszary państwa, które będą wymagały szybkich i gruntownych działań naprawczych. Mieszczą się one w obszarze, za który odpowiada MON. W związku z tym na moje ręce wczoraj rezygnację złożył minister obrony. Dziś ją przyjmuję - poinformował premier.

Tusk chwali Klicha (TVN24)
Tusk chwali Klicha (TVN24)TVN24

Winnych brak

Tusk poinformował, że Klich już wiele miesięcy temu zapewnił, że jest do jego dyspozycji. Premier zaznaczył, że "z pełną świadomością" obaj czekali na efekty prac komisji kierowanej przez szefa MSWiA Jerzego Millera. Pytany, czy dymisja szefa MON, który jako jedyny politycznie odpowiedział za katastrofę, oznacza wskazanie winnego, odparł: - Nikt nie mówi, że minister Klich jest odpowiedzialny za smoleńską katastrofę. Powiedziałem coś dokładnie odwrotnego. Kilch składa rezygnację, bo uważa, że jego dalsza obecność w resorcie obrony będzie przeszkodą we wdrażaniu rekomendacji komisji - stwierdził. Dociskany, dodał: - Nawet najbardziej emocjonalnymi wypowiedziami nie skłoni mnie pani do tego, bym wskazał Bogdana Klicha odpowiedzialnym za katastrofę.

Dziennikarka "Faktu" dyskutuje z premierem (TVN24)
Dziennikarka "Faktu" dyskutuje z premierem (TVN24)TVN24

A pytany, kto w takim razie jest winny katastrofy, powiedział, że nie chce wchodzić w rolę prokuratora. - Uważam za rzecz niewłaściwą, aby ktokolwiek z was na tej sali - tylko dlatego, że niektórzy oczekują scen ekspresyjnych i krwistych - żebyśmy dopowiadali słowa do raportu komisji. Raport komisji jest w tej sprawie wystarczająco jasny i jednoznaczny - uciął

Tomasz Siemoniak zastąpi Klicha

Szef rządu podziękował dotychczasowemu szefowi MON za czteroletnią współpracę, nazwał go „człowiekiem honoru” oraz zapowiedział jego następcę. - Na jego miejsce zaproponuję prezydentowi sekretarza stanu Tomasza Siemoniaka. Jego zadaniem będzie realizacja rekomendacji, jakie komisja przedstawiła do wykonania. Wiele z nich dotyczy spraw, które są pod nadzorem ministra obrony narodowej. Będę oczekiwał także od nowego ministra przygotowania całego procesu wdrażania zmian na rzecz większego bezpieczeństwa lotów - wyjaśnił.

Arabski zostaje

Po raporcie Millera nie poleci natomiast głowa szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego. - Żadne z działań czy braku działań ministra Arabskiego nie jest zakwalifikowane jako przyczyna, okoliczność, czynnik mający związek z katastrofa smoleńską - oświadczył Tusk. Na uwagę, że dymisji Arabskiego domaga się PiS, Tusk odparł: - Ja mam bardzo poważny kłopot z opinią, którą wyraża Antoni Macierewicz i inni liderzy PiS-u, ponieważ w jednym zdaniu powołują się na efekty raportu i żądają głów, a w drugim nazywają raport jednym wielkim kłamstwem.

Tomasz Siemioniak nowym szefem MON (TVN24)
Tomasz Siemioniak nowym szefem MON (TVN24)TVN24

Tusk ocenił też, że PiS-owi i opozycji "wystarczy 5 minut po zaprezentowaniu raportu, aby wygłosić bardzo dotkliwe z punktu widzenia interesów państwa polskiego oceny działania komisji państwowej". - Dezawuowanie działań polskiego państwa w tej kwestii nie jest na rękę Polsce. Nie mam zamiaru wdawać się w spór stricte polityczny z Jarosławem Kaczyńskim czy Antonim Macierewiczem, którzy przez te kilkanaście miesięcy pokazali bardzo wyraźnie, jaki mają pogląd - niezależnie od faktów, niezależnie od badań - oświadczył premier.

"Wykluczono zamach"

Ponadto Tusk pochwalił pracę członków komisji badającej katastrofę smoleńską. - Pracowali pod wielką presją emocji publicznych, wymiaru międzynarodowego, a także pod narastającą presją czasu. Komisja zdawała sobie sprawę, że inaczej niż w innych tego typu przypadkach musi pracować bardziej intensywnie - zaznaczył.

Tusk: pojawią się nowe dowody, komisja wznowi prace (TVN24)
Tusk: pojawią się nowe dowody, komisja wznowi prace (TVN24)TVN24

Komisja Millera zakończyła swoją pracę, ale - jak zaznaczył szef rządu - pozostaje w gotowości, gdyby pojawiły się jakieś nowe fakty. - Na razie nic nie wskazuje na to, żeby miały się pojawić - zaznaczył. Zdaniem szef rządu podstawowym efektem jej prac jest określenie bezpośrednich przyczyn katastrofy smoleńskiej. - Wykluczono zatem celowe działanie osób trzecich lub instytucji trzecich, wykluczono zamach, a z drugiej strony wykluczono także naciski, których efektem miała być próba lądowania bez zgody pilotów czy wbrew ich woli - powiedział premier.

Wskazanie na błędy i niedociągnięcia

Premier do dymisji? (TVN24)
Premier do dymisji? (TVN24)TVN24

Dzięki raportowi, uważa Tusk, można jednoznacznie wykluczyć te skrajne interpretacje, jakie pojawiały się w obiegu publicznym w ostatnich kilkunastu miesiącach. - Dlatego te ustalenia komisji może nie znajdą uznania entuzjastów tez radykalnych, spiskowych, o politycznym nastawieniu. Nie ma więc zamachu, jest to, czego w raporcie MAK zabrakło: wskazanie na błędy i niedociągnięcia, jeśli chodzi o przygotowanie lotniska i działanie kontrolerów - wyliczył.

I dodał: - Nie ma nacisków na pilotów, jest opisane domniemane poczucie presji ze względu na rangę lotu i rangę pasażerów i brak decyzji prezydenta, do którego prawdopodobnie zwracano się w samolocie o decyzję o wyborze zapasowego lotniska. Jest stwierdzenie, że ta okoliczność nie miała bezpośredniego wpływu na decyzje pilotów. To ważne, abyśmy nie szukali dodatkowych politycznych wątków tam, gdzie ustalenia wydają się w wielu sprawach dość proste i oczywiste - podkreślił.

Szef rządu odniósł się też do zarzutów opozycji odnośnie jego rządu. Według Tuska od pierwszych dni po katastrofie smoleńskiej aż do dzisiaj postawa PiS jest "skrajnie nieodpowiedzialna". - W interesie Polski, w interesie dochodzenia do prawdy, także w wymiarze międzynarodowym, byłaby zdecydowanie większa solidarność wokół państwa polskiego. A już kilka dni po katastrofie pojawiły się najbardziej fantastyczne, groźne, nacechowane złą wolą interpretacje tego zdarzenia, wśród których królowała spiskowa wizja o zamachu - uważa premier.

Tusk o skrajnych teoriach ws. katastrofy (TVN24)
Tusk o skrajnych teoriach ws. katastrofy (TVN24)TVN24

Ponadto szef rządu poinformował, że Miller zwróci się także do strony rosyjskiej z pytaniem, w jaki sposób mogłoby wyglądać ewentualne uwzględnienie efektów prac polskiej komisji. Strona polska złożyła uwagi do raportu MAK-u, a strona rosyjska, jak mówim premier, "nieliczne i drugorzędne uwagi przyjęła, resztę odrzuciła".- W tej procedurze, w jakiej pracował MAK, sprawa jest zamknięta, ale nie jest zamknięta z naszego punktu widzenia - zaznaczył szef rządu.

Konwencja chicagowska - słuszna

Uważam za rzecz niewłaściwą, aby ktokolwiek z was na tej sali - tylko dlatego, że niektórzy oczekują scen ekspresyjnych i krwistych - żebyśmy dopowiadali słowa do raportu komisji. Raport komisji jest w tej sprawie wystarczająco jasny i jednoznaczny premier

Szef rządu poinformował, że nie wyklucza zorganizowania międzynarodowej konferencji, która by wskazała, że istnieją pewne luki w przepisach prawa międzynarodowego, a także w relacjach bilateralnych - w takich przypadkach jak katastrofa smoleńska.

kaw/iga

CZYTAJ WIĘCEJ O TYM, CO PISZĄ ROSYJSKIE MEDIA

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że polecił nałożenie 25-procentowego cła oraz szerokiej gamy sankcji wobec Kolumbii oraz tamtejszych urzędników i ich rodzin. Powodem była niezgoda kolumbijskiego prezydenta Gustavo Petro, by migranci byli deportowani wojskowymi samolotami.

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl