Napaść na policjantów w Szczecinie. Dwuosobowy patrol został zaatakowany przez trzech pijanych mężczyzn. Napastnicy nie przestraszyli się nawet, gdy funkcjonariusz użył broni.
Patrol otrzymał zgłoszenie o bójce pod budką z piwem. Gdy dotarł na miejsce, zobaczył szamoczących się mężczyzn - opowiadał w TVN24 Maciej Karczyński ze szczecińskiej policji. Na widok policjantów mężczyźni uspokoili się.
Gdy jednak funkcjonariusze poprosili ich o dokumenty, jeden z nich próbował uciec. Policjanci chcieli go zatrzymać, wtedy jednak usłyszeli wiązankę przekleństw pod swoim adresem. Mężczyźni spod baru ruszyli na odsiecz koledze.
Strzał ich nie odstraszył
Jeden z nich próbował sięgnąć do kaburę z pistoletem policjanta. Wtedy drugi z policjantów odbiegł od szamoczącej się grupy, wyciągnął broń i strzelił w powietrze. Nawet to nie odstraszyło mężczyzn, którzy zaczęli grozić policjantom.
Po chwili, na miejscu pojawiły się policyjne posiłki. Grupa funkcjonariuszy poradziła sobie z agresorami. Jak się okazało - byli pijani. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch 21-latków i jednego 23-latka.
ŁUD/sk
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja Szczecin