Prokuratura Rejonowa w Zambrowie (woj. podlaskie) uznaje za bardzo ważny dowód w sprawie nagranie wideo wypadku w miejscowości Zambrzyce Króle, gdzie zginęły trzy osoby. Do zakończenia śledztwa potrzebuje opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego.
Do wypadku doszło pod koniec listopada na drodze krajowej nr 8 Zambrów-Białystok. Białoruski kierowca ciężarówki z naczepą zjechał na lewy pas, z dużą siłą uderzając w busa. Zginęły trzy osoby, pięć - w tym Białorusin - zostało rannych.
Wstrząsające nagranie
37-letni kierowca jest podejrzany o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy drogowej, czyli doprowadzenie do wypadku, w którym trzy osoby zginęły, a kilka kolejnych doznało obrażeń. Mężczyzna przebywa w areszcie.
Kilka dni temu do internetu trafiło nagranie wypadku, zarejestrowane przez kamerę samochodu jadącego bezpośrednio za busem, który został uderzony i zepchnięty z drogi przez ciężarówkę. Śmiertelne ofiary wypadku, to trzy osoby jadące busem.
Szef zambrowskiej prokuratury Jan Karwowski powiedział w środę, że jest ono znane śledczym od początku postępowania, bo kierowca auta z kamerą, sam na miejscu wypadku zgłosił się do policjantów. - To dowód zabezpieczony bezpośrednio po zdarzeniu - dodał prokurator.
Poinformował, że został powołany w sprawie biegły z zakresu ruchu drogowego. Prokuratura ma już opinię specjalisty, który badał stan techniczny ciężarówki Białorusina. Ocenił on, że zanim doszło do wypadku, auto było sprawne. - Jego stan techniczny nie miał wpływu na zaistnienie wypadku - dodał prok. Karwowski.
Prokuratura liczy, że jeśli opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego będzie wydana w zakładanym terminie, śledztwo zakończy się aktem oskarżenia do końca lutego, czyli okresu tymczasowego aresztu kierowcy.
Autor: adso//tka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: liveleak.com