Sejmowa Komisja Etyki podjęła decyzję o ukaraniu Janusza Palikota za wypowiedź z 5 lipca. Poseł PO powiedział wtedy, że Lech Kaczyński ponosi moralną odpowiedzialność za katastrofę pod Smoleńskiem i ma "krew na rękach". Palikot złamał wszystkie trzy zasady zasady etyki poselskiej - wyjaśnia szef komisji Franciszek Stefaniuk z PSL. Poseł PO w odpowiedzi atakuje polityków PiS.
Komisja zadecydowała o ukaraniu wiceprzewodniczącego klubu Platformy Obywatelskiej naganą.
Przewodniczący komisji Franciszek Stefaniuk z PSL powiedział, że Palikot swoją wypowiedzią złamał wszystkie trzy zasady etyki poselskiej - rzetelności, dbałości o dobre imię Sejmu, odpowiedzialności. Przewodniczący podkreślał także, że "komisja etyki zawsze idzie bardziej w kierunku przekonywania posłów do zmiany ich postawy niż ukarania, ale w tym przypadku nie było innego wyjścia, bo Palikot był już karany za podobne wypowiedzi pod adresem prezydenta".
Jak dodał, poseł PO nie stawił się na posiedzenie komisji etyki.
Najwyższa kara
Nagana jest najwyższą karą, jaką może nałożyć komisja etyki. Może też zwrócić uwagę i udzielić upomnienia posłowi. Od uchwały komisji przysługuje posłowi, w terminie 14 dni, odwołanie do Prezydium Sejmu.
Sprawą wypowiedzi Palikota zajmie się także sąd koleżeński Platformy Obywatelskiej na wniosek europosła PO Filipa Kaczmarka. Jeden z senatorów PO złożył też wniosek o usunięcie Palikota z funkcji wiceszefa klubu.
Kontratak Palikota
Krótko po ogłoszeniu decyzji komisji etyki Palikot ją skomentował. Tłumaczył, że hipoteza o wywieraniu presji przez Lecha Kaczyńskiego i jego odpowiedzialności za katastrofę jest najbardziej prawdopodobna. W związku z tym jego wypowiedź o krwi na rękach Lecha Kaczyńskiego nie jest żadną insynuacją ani epatowaniem obraźliwymi sformułowaniami.
- Pytam się, jak zamierza komisja etyki ukarać Antoniego Macierewicza za twierdzenie, że to była zbrodnia - mówił Palikot - Jak ukarać Joachima Brudzińskiego za mówienie nieprawdy, że ciało prezydenta leżało w błocie i że w związku z tym premier Tusk nie zasługuje na szacunek? Kiedy zamierza ukarać Jarosława Kaczyńskiego za twierdzenie o zbrodniczej polityce rządu Donalda Tuska? Jak ma zamiar ukarać Beatę Kampę, Michała Kamińskiego? Przecież ze strony większości tych ludzi z PiS-u padły sformułowania daleko dalej idące.
"To on ma krew na rękach"
Palikot w wypowiedzi z 5 lipca nie szczędził ostrych słów pod adresem tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem Lecha Kaczyńskiego. Obarczył wtedy prezydenta winą za katastrofę. - Odpowiedzialność moralną za śmierć 95 ludzi ponosi Lech Kaczyński, bo to on przygotowywał wyjazd. To on ma krew na ręku ludzi, którzy zginęli w katastrofie - stwierdził poseł PO.
Mówił też, że to "głupota, bezmyślność, pycha i ego Lecha Kaczyńskiego doprowadziło do tragedii". – I mówię "nie" wykorzystywaniu tego do mitu założycielskiego obozu politycznego, że człowieka winnego śmierci robi się bohaterem i męczennikiem. Rodzina Kaczyńskiego powinna przeprosić rodziny poległych – dodał Palikot.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. PAP