Policjanci takie zgłoszenia dostają rzadko, ale ci z Gaworzyc na Dolnym Śląsku z problemem poradzili sobie doskonale. Po kilku godzinach szajka rabusiów znalazła się za kratami. Najgorzej wyszedł łup: większość skradzionych świń została przez przestępców uśmiercona, a weterynarz zdecydował, że teraz muszą trafić do utylizacji.
Policjanci z Gaworzyc (Dolnośląskie) otrzymali zgłoszenie o zaginięciu z chlewni 27 świń. Ich wartość oszacowano na około 13 tysięcy złotych.
Po kilku godzinach dochodzenia funkcjonariuszom udało się wpaść na trop przestępców na terenie gminy Szprotawa.
Znaleźli tam też większość skradzionych zwierząt. Większość z nich była już ubita. - Mężczyźni zabili świnie na miejscu. Porcjowali je w miejscu zatrzymania. Część zdążyli już sprzedać - opowiada nadkom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego wrocławskiej policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Grozi im 5 lat więzienia.
Skradzione i ubite świnie nie trafią do konsumpcji: lekarz weterynarii podjął decyzję o utylizacji mięsa.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, sxc