W Sądzie Najwyższym widzę sędziów, którzy sądzili moich kolegów z podziemnej Solidarności w latach 80. - powiedział w piątek desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki.
W jego ocenie wymiar sprawiedliwości jest w fatalnej kondycji. - To stajnia Augiasza, którą należy oczyścić - powiedział w piątek w wywiadzie dla Radia Maryja.
- Ja widzę w Sądzie Najwyższym, nie mówiąc o sądach okręgowych, tych samych sędziów, którzy sądzili moich kolegów z podziemnej Solidarności w latach 80., kiedy moi koledzy byli bici. Jeden z nich do dzisiaj jest niepełnosprawny na skutek tamtego skatowania - podkreślił. - Sędziowie osądzali nas, tych młodych chłopców, którzy walczyli z komuną, a nie zomowców czy esbeków, którzy nas bili - dodał desygnowany na premiera. Mówił, że sądownictwo w czasach III RP było nieefektywne i niesprawiedliwe. - Potrzebujemy prawa i sprawiedliwości, razem. Samo prawo nie wystarczy - powiedział Morawiecki.
- Hitlerowscy prawnicy też mówili, że trzeba prawa przestrzegać i w majestacie prawa Niemcy mordowali nas i inne nacje - podkreślił. - To też była wtedy litera prawa, byli sędziowie, którzy za to zresztą później nie odpowiedzieli. Nasi sędziowie też nie odpowiedzieli za swoje zbrodnie sędziowskie z lat stalinowskich, potem komunistycznych, a potem za fatalny stan sądownictwa - powiedział Morawiecki.
"My chcemy to sądownictwo usprawnić"
Desygnowany na premiera był pytany o opinie Komisji Weneckiej na temat reformy wymiaru sprawiedliwości, która w piątek uznała zmiany za "zagrożenie dla sądownictwa". Morawiecki odparł, że "powinni nas pochwalić, a nie szukać dziury w całym" za m.in. wprowadzenie zasady losowania sędziego "obowiązującej we wszystkich cywilizowanych krajach". - My chcemy to sądownictwo usprawnić, my chcemy je poprawić - zadeklarował. - Pozwólcie nam reformować nasz system. Uważam, że to jest wielkie zadanie, które musi być dokończone - dodał. Według niego wprowadzona przez PiS zasada losowania sędziego do poszczególnej sprawy zwiększa niezawisłość sędziowską. - Do tej pory było tak, że prezes mógł sobie po uważaniu wskazać swojego kolegę do przeprowadzenia danego przewodu sądowego - powiedział Morawiecki. - Dzisiaj jest to losowy dobór, a więc większa niezależność, niezawisłość zawodu sędziego - dodał. Kolejną pozytywną zmianą wskazaną przez Morawieckiego są bezpośrednie transmisje rozpraw - coś, co w jego ocenie powoduje ich transparentność.
Prezydenckie ustawy uchwalone
W piątek Sejm uchwalił dwie ustawy wprowadzające zmiany w funkcjonowaniu KRS i SN. Nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa przewiduje m.in., że Sejm będzie wybierał 15 członków KRS będących sędziami. Sejm w piątek także uchwalił nową ustawę o Sądzie Najwyższym autorstwa prezydenta Andrzej Dudy. SN będzie z udziałem ławników badał skargi nadzwyczajne na prawomocne wyroki sądów od 1997 r. Powstanie w nim autonomiczna Izba Dyscyplinarna, w której też będą orzekać ławnicy.
Autor: js/adso / Źródło: PAP