Wolność - tak, PO - niekoniecznie. Czego chcieli uczestnicy "Marszu Wolności"?

[object Object]
Marsz Wolności w Warszawie. Wolność - tak, PO - niekoniecznietvn24
wideo 2/11

Sprzeciw wobec reform Prawa i Sprawiedliwości, ale też rozczarowanie wcześniejszymi rządami Platformy Obywatelskiej - wśród uczestników sobotniego "Marszu Wolności" w Warszawie można było usłyszeć różne głosy. Frekwencja była mniejsza niż spodziewana, spytaliśmy więc tych, którzy przyszli, dlaczego zdecydowali się wyjść na ulice. Materiał "Czarno na białym" TVN24.

Demonstrujący w sobotę 6 maja sprzeciwiali się różnym działaniom rządu Prawa i Sprawiedliwości: decyzjom ministra środowiska, zmianom w edukacji, czy sądownictwie. - Pracowałam kiedyś w wymiarze sprawiedliwości dlatego wiem, że jeżeli ktoś w ten sposób się rzuca na sądy, to nic dobrego z tego nie może wyjść - wyjaśniała jedna z uczestniczek.

"By wolność była nadal"

Niektórzy przyznawali, że wolność w Polsce wciąż jest, bo bez niej nie mogliby swobodnie demonstrować w stolicy. O co im więc chodziło, gdy decydowali się wziąć udział w demonstracji? - O to, by wolność była nadal. A także, by było jej więcej, bo część tego "salami" została już nadkrojona - mówi Anna Haman, bibliotekarka z Warszawy.

Inni uczestnicy zwracali uwagę na aspekty ideologiczno-ekonomiczne. - Za mną stoją pracownicy resortu spraw wewnętrznych: służb specjalnych, milicji - mówił Leszek Łozienko, były pracownik wywiadu, milicjant i policjant. Pytany o powody demonstrowania, wskazuje na zmniejszenie jego emerytury: "miałem 4970, będę miał 1600". - Pracowałem dla mojej ojczyzny, dla moich rodaków. Wykształciłem masę wspaniałych policjantów, którzy dzisiaj są komendantami powiatowymi. Awansowali za PiS - podkreśla.

Wolność - tak, PO - niekoniecznie

Nie wszystkim podobało się natomiast, że na marszu widać było mnóstwo sztandarów Platformy Obywatelskiej. - Trudno, ktoś musi - mówiła maszerująca Wiesława Kwiatkowska, burmistrz miasta Milanówka. - Bardzo jestem niezadowolona z tych ośmiu lat [rządów PO - red.] - zaznaczała i dodawała, że nie zagłosowałaby na Platformę.

Także Maria Cichoń, prawnik z Gdyni, przyznała, że "zawiodła się na Platformie" Obywatelskiej. Jednak do wyjścia na ulicę skłoniły ją dopiero rządy PiS. - Bardzo mnie bolało to, co się działo w zeszłym roku. Ale walec, który ruszył potem, jest po prostu nie do wytrzymania - wyjaśnia.

Inni, komentując mniejszą od oczekiwanej frekwencję, zwracali z kolei uwagę na rozczarowanie kontrowersjami wokół przywódcy Komitetu Obrony Demokracji, Mateusza Kijowskiego. - Zdarzenia w KODzie miały swoje skutki. Nie każdy chce się podpisywać pod tym, co tam się stało - mówi Anna Haman zaznaczając, że również ją to na pewien czas zniechęciło do udziału w demonstracjach.

Sam Mateusz Kijowski był obecny na demonstracji, ale już nie na jej czele. Pytany, czym wytłumaczyć mniejszą frekwencję, sugerował, że "ludzie się już trochę zmęczyli". - A z drugiej strony zrozumieli, że trzeba pracować przede wszystkim tam, gdzie się mieszka, gdzie się żyje. Rok temu byliśmy wystraszeni, zdezorientowani, teraz już wiemy, co mamy robić - powiedział.

Tysiące na ulicach Warszawy

W sobotnich wystąpieniach polityków pojawiły się wezwania do jedności; szef PO Grzegorz Schetyna mówił o potrzebie tworzenia wspólnych wyborczych list opozycji. Według warszawskiej policji w marszu, w kulminacyjnym momencie, udział wzięło ok. 12 tys. osób. Z kolei według stołecznego ratusza udział w niej wzięło ponad 90 tys. osób.

Wśród uczestników marszu widoczni byli liczni działacze PO, PSL, Nowoczesnej, KOD oraz związkowcy z ZNP i służb mundurowych. Mieli ze sobą biało-czerwone i unijne flagi. Wśród okrzyków dało się m.in. usłyszeć: "łapy precz od edukacji", "wolna Polska europejska", "łapy precz od samorządu".

Po drodze odbyło się kilka happeningów. Była m.in. "rozbita limuzyna" szefa MON Antoniego Macierewicza, minister środowiska Jan Szyszko wycinający drzewa oraz próba zmiany ul. Żurawiej na "Kaczą". Na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich grupa uczestników marszu domagała się organizacji referendum ws. zmian w edukacji.

Autor: mm\mtom / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium