Wykładowcami ministrowie rządu Donalda Tuska i stypendia ufundowane przez sponsorów - tak szkołę dla kandydatów na polityków zachwalał Kazimierz Marcinkiewicz. W ocenie LiD, były premier uprawiał w Sejmie "kryptoreklamę".
Szkoła Liderów Politycznych to kierunek studiów podyplomowych, który będzie się odbywał w ramach Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Rektorem WSE jest poseł PO Jarosław Gowin, a funkcję opiekuna merytorycznego nowego kierunku dla kandydatów na polityków pełni Kazimierz Marcinkiewicz. Obaj politycy będą też wykładowcami w Szkole Liderów Politycznych. - Chcemy przyłożyć rękę do kształtowania klasy politycznej w Polsce – przekonywali wspólnie na konferencji prasowej w Sejmie.
Kandydatów na polityków mają też uczyć m.in. Jarosław Kaczyński, Radosław Sikorski, Jan Rokita, Grzegorz Schetyna, Ryszard Schnepf, Jerzy Buzek i Adam Bielan.
Marcinkiewicz zapewnił, że jego studenci będą się uczyć, jak rozwiązywać konflikty politycznie. – W końcu wykładać będą politycy z pierwszych stron gazet – podkreślił były premier.
Ostatni dzwonek na złożenie CV
Marcinkiewicz zachęcał do szybkiego składania CV, bo rekrutacja na studia trwa: do 1 kwietnia br. dla tych, którzy będą ubiegali się o stypendium oraz do 8 kwietnia dla osób nie ubiegających się o stypendium i tych, które wcześniej go nie otrzymały. – Studenci mogą liczyć na stypendia ufundowane przez prywatnych sponsorów – dodał Marcinkiewicz. Czesne za naukę w szkole wynosi 6500 zł.
Zajęcia ruszają 19 kwietnia br. Studia mają zakończyć się w styczniu 2009 roku, a więc potrwają niecały rok.
LiD: To kryptoreklama w Sejmie
Według LiD, Kazimierz Marcinkiewicz uprawiał w Sejmie "kryptoreklamę". - Naszym zdaniem stała się rzecz niedopuszczalna dlatego, że pan Marcinkiewicz uprawiał swego rodzaju kryptoreklamę - mówił rzecznik prasowy SLD Tomasz Kalita. Jak podkreślił, Marcinkiewicz wystąpił z Gowinem "na tle logo jednej ze szkół, do tego jeszcze mówił o swojej nowej inicjatywie biznesowo-politycznej". Jak dodał, "nie może być tak, że politycy wykorzystują czas i siedzibę parlamentu do promowania swoich inicjatyw biznesowych".
Podobnego zdania jest poseł LiD Jan Widacki, który oświadczył, że Marcinkiewicz "reklamował swoją prywatną szkołę, swój prywatny biznes".
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24