Lesław Maleszka na własną prośbę zakończył pracę w "Gazecie Wyborczej". W 2001 roku przyznał, że był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimach "Ketman" i "Return". Za kilka dni TVN wyemituje film dokumentalny o śmierci Stanisława Pyjasa, którego jednym z bohaterów jest właśnie Maleszka.
Na stronie "Gazety Wyborczej" pojawiło się oświadczenie redaktorów naczelnych dziennika:
„Lesław Maleszka zrezygnował 20 czerwca br. z pracy w "Gazecie Wyborczej". Kierownictwo redakcji przyjęło jego wniosek o zwolnienie. W listopadzie 2001 r. - gdy została ujawniona szokująca przeszłość Maleszki jako agenta SB, do czego się przyznał - zdecydowaliśmy, że nie może już publikować na naszych łamach. Zgodziliśmy się natomiast, by mógł on wykonywać niektóre prace redakcyjne dla "Gazety" w ograniczonym zakresie i poza siedzibą redakcji. Decyzja ta była wtedy trudna do przyjęcia dla naszego zespołu, podjęliśmy ją wyłącznie ze względów humanitarnych i socjalnych. Z chwilą, gdy Lesław Maleszka postanowił wystąpić o rozwiązanie stosunku pracy, zaakceptowaliśmy to.”
Współpracownik SB
Lesław Maleszka urodził się 15 listopada 1952. Wraz z Bronisławem Wildsteinem był inicjatorem założenia Studenckiego Komitetu Solidarności w Krakowie po zamordowaniu Stanisława Pyjasa w 1977. Później przyznał, że od 1976 roku był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimach "Ketman", "Return" i "Tomek".
Po 1989 pracował w „Gazecie Wyborczej”. Wielokrotnie atakował ideę lustracji. W listopadzie 2001 jego dawny przyjaciel Bronisław Wildstein ujawnił, że Maleszka współpracował z bezpieką. W tekście "Byłem Ketmanem" Maleszka przyznał się do winy.
23 i 24 czerwca TVN pokaże film dokumentalny pt. "Trzech kumpli", przedstawiający historię śmierci Stanisława Pyjasa oraz jego przyjaźni z Bronisławem Wildsteinem oraz Lesławem Maleszką. (CZYTAJ WIĘCEJ O FILMIE)
Źródło: tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza", PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn