- Zrobimy wszystko, by chorym na raka leki zapewnić - obiecywało w ubiegłym tygodniu ministerstwo zdrowia. Ale na razie z obietnicy się nie wywiązało. Jak leków brakowało, tak wciąż brakuje.
Od tygodnia reporter Faktów TVN Marek Nowicki alarmuje, że są pacjenci, którym wstrzymano chemioterapię. I to w sytuacjach, gdy czas to życie.
Tragiczna sytuacja z punktu widzenia chorych. Sytuacja, w której możliwości ich leczenia zostają zakłócone w sposób wręcz niebywały Tadeusz Pieńkowski z Kliniki Onkologii Europejskiego Centrum Zdrowia w Otwocku
Tak jak w przypadku pani Elżbiety z Warszawy. Od dwóch lat walczy z rakiem piersi. Ma przerzuty do kości. Musi nosić specjalny gorset wzmacniający osłabiony kręgosłup. W tej walce liczy się każdy dzień. Niedawno przyszło załamanie - pacjentka nie dostała chemioterapii.
- Byłam na kolejnej planowanej wizycie i nie dostałam chemioterapii z uwagi, że brakuje leku podstawowego - przyznaje pani Elżbieta.
Dla jednego z pacjentów szpitalu w Otwocku również zabrakło chemioterapii. Lekarze, chcąc uratować mu życie, podali mu lek w ramach badania klinicznego.
- Tragiczna sytuacja z punktu widzenia chorych. Sytuacja, w której możliwości ich leczenia zostają zakłócone w sposób wręcz niebywały - ocenia prof. Tadeusz Pieńkowski z tamtejszej Kliniki Onkologii Europejskiego Centrum Zdrowia.
Poszukiwania leków
W Polsce trwa dramatyczna tułaczka pacjentów chorych na raka w poszukiwaniu chemioterapii. W Centrum Onkologii w Poznaniu leki jeszcze są, więc zjeżdżają tu chorzy z całego regionu. W Warszawie podobnie - dyrektor szpitala przy ulicy Madalińskiego przyznaje, że też już przyjął kilkoro pacjentów, którzy nie dostali chemii nigdzie indziej.
W całym kraju zabrakło podstawowych leków onkologicznych jednej z firm farmaceutycznych. Wiceminister zdrowia Jakub Szulc, odpowiedzialny za politykę lekową, jednak uspokaja.
- Dla każdego z tych leków istnieje po kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt zamienników - przyznaje.
Minister nabrał wody w usta
Tak naprawdę dopiero w poniedziałek ministerstwo zdrowia zleciło krajowemu konsultantowi ds. onkologii, żeby zapytał szpitale gdzie, ile i jakich leków brakuje.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, pomimo wielokrotnych próśb o zajęcie stanowiska, unika wypowiedzi na ten temat przed kamerami.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN