Bez objawów choroby, bardzo dobra wydolność organizmu - tak stan zdrowia premiera oceniają lekarze. Szumnie zapowiadany raport w tej sprawie liczy zaledwie kilka zdań. Jedynym zmartwieniem Donalda Tuska jest podwyższony cholesterol. Lekarz w TVN24 radzi, co zrobić, by go obniżyć.
Krótka opinia lekarska, podpisana przez prof. nauk medycznych Zbigniewa Gacionga, jest dostępna na stronie internetowej Kancelarii Premiera - przeczytaj.
Można w niej przeczytać, że premier ma prawidłowe ciśnienie tętnicze. Badania m.in.: EKG, zdjęcie radiologiczne klatki piersiowej, morfologia, nie wykazały "żadnych patologii".
Wywiad rodzinny bez obciążeń - napisał lekarz. Jedynym problemem premiera jest podwyższony cholesterol. Ale - jak podkreśla lekarz - szef rządu ma bardzo dobrą wydolność organizmu. Próba wysiłkowa, której został poddany Donald Tusk, wykazała, że dobrze znosi on wysiłek fizyczny.
Musimy wierzyć medykom na słowo, gdyż do opinii nie zostały dołączone żadne wyniki badań.
"Mniej masła, chude mleko"
Do opinii na temat zdrowia premiera odniósł się w TVN24 kardiolog prof. Tomasz Pasierski. Jego zdaniem, szef rządu ze swoim podwyższonym cholesterolem mieści się w średniej krajowej. - Podwyższony cholesterol, jest najpowszechniejszym czynnikiem miażdżycy. Występuje on u 60 proc. Polaków - powiedział kardiolog. I poradził szefowi rządu, by spożywał mniej masła i pił chude mleko.
Prof. Pasierski zwrócił również uwagę, że opinie na temat zdrowia osób publicznych nie powinny być wykonywane ad hoc.
- Nie może być tak, że po każdej wypowiedzi np. prezydenta opozycja żąda opinii o stanie zdrowia, bo doszlibyśmy do absurdu - podkreślił lekarz.
Również senator PO Władysław Sidorowicz uważa, że nie ma potrzeby, by politycy publikowali raporty o swoim zdrowiu. - Nie mam pretensji, że prezydent tego nie zrobił. Nie popieram działań Janusza Palikota, który domaga się raportu o stanie zdrowia głowy państwa. Posuwa się w nich za daleko - ocenił senator PO. - Polityka należy oceniać po jego czynach - podkreślił.
Opinię o zdrowiu szefa rządu podsumował krótko: - Wystarczy, żeby stwierdzić, że premier jest zdrowy. Poza tym należy przypomnieć, że prowadzi zdrowy styl życia, uprawia sport.
Prezydent nie ujawni
Kompleksowe badania premier przeszedł niedawno w Warszawie. We wtorek na konferencji prasowej poinformował, że je upubliczni. – Osoby na publicznych stanowiskach nie powinny mieć tajemnic – argumentował szef rządu. Zastrzegł jednocześnie, że szanuje stanowisko prezydenta, który nie opublikuje raportu na temat swojego stanu zdrowia.
Od kilku miesięcy domaga się tego poseł PO Janusz Palikot.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24