Trzech obywateli Czech, wchodzących w skład zorganizowanej grupy przestępczej, zatrzymały na początku października czeskie służby wraz z polską ABW. Podejrzani są oni o międzynarodowy handel bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi. Dzięki tym działaniom zlikwidowany został kanał przemytu materiałów wybuchowych i broni do Polski - informuje ABW.
Do zatrzymania Czechów doszło dzięki współpracy czeskiego urzędu ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Policyjnej Służby Kryminalnej i Śledczej (UOOZ) z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Uzyskano materiał dowodowy pozwalający postawić podejrzanym zarzuty.
Przerabiali niedziałającą broń
W połowie 2011 roku detektywi z UOOZ uzyskali informacje mogące świadczyć o tym, że na terenie województwa morawsko - śląskiego działa zorganizowana grupa osób, która oferuje sprzedaż większej ilości broni, amunicji i materiałów wybuchowych.
Wiedząc, że owe materiały miały być rozprowadzane głównie za granicą, detektywi rozpoczęli intensywną współpracę przede wszystkim z polską ABW. Na celowniku znaleźli się trzej obywatele Czech w wieku 40. 47 i 59 lat.
Grupa kupowała niedziałającą broń, którą przerabiała w pomieszczeniach pewnej firmy na północy Moraw. Tam też miały odbywać się spotkania wszystkich podejrzanych. Przedmiotem śledztwa jest ustalenie ilości broni lub jej części zamiennych, które zostały sprzedane. Cena karabinu wahała się w granicach 1 tys. euro. Klientów - odbiorców grupa poszukiwała poza Czechami, głównie w Polsce.
Są zarzuty dla podejrzanych
Trójce zatrzymanych zostały postawione zarzuty nielegalnego posiadania broni, za co grozi do ośmiu lat więzienia Najmłodszy z oskarżonych, którego detektywi traktują jako szefa grupy, przebywa w areszcie tymczasowym, kolejni dwaj odpowiadają z wolnej stopy. Jednen z podejrzanych odpowie również za nielegalną produkcję i obrót materiałami psychotropowymi i truciznami.
Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Karwinie.
Autor: zś//kdj / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24