Premier Ewa Kopacz podczas sobotniej konwencji wyborczej PO podkreśliła, że były premier Donald Tusk zbudował Platformę i wielokrotnie prowadził partię do zwycięstwa. - Dziękujemy, wiele ci zawdzięczamy - zwróciła się do Tuska.
- Na dzisiejszej konwencji żegnamy Donalda Tuska - przewodniczącego PO, ale witamy Donalda Tuska - prezydenta Europy. To jest najwłaściwszy moment, by tobie, Donaldzie, dziś podziękować - powiedziała Kopacz, rozpoczynając swe wystąpienie.
Premier, zwracając się do Tuska, powiedziała, że zbudował PO i prowadził ją wielokrotnie do zwycięstwa. - Ale również dzięki naszym rządom Polska zyskała lata stabilności i rozwoju. Pokazałeś jeszcze coś bardzo ważnego, że w polskiej polityce można skuteczność łączyć z uczciwością, wiele od ciebie się nauczyliśmy, wiele ci zawdzięczamy - podkreślała szefowa rządu. Następnie w imieniu PO podziękowała Tuskowi.
- Mówiłeś trochę przekornie, że w polityce nie ma prawdziwej przyjaźni. A już za chwilę udowodniłeś, że ta przyjaźń jest. Za tę przyjaźń silniejszą niż polityka, dziękuję - powiedział wzruszona Kopacz, zwracając się do Tuska.
Podkreśliła, że władzę w Platformie przejmuje nie w wyniku kryzysu, a dzięki wielkiemu sukcesowi Polski. Dodała, że sposób w jaki w PO następuje zmiana przywództwa pokazuje, że Platforma jest nowoczesną, europejską partią.
Kopacz zapowiedziała, że po wyborach parlamentarnych PO wybierze nowego szefa zgodnie ze statutem, czyli w wyborach powszechnych.
Podobne życiorysy
Kopacz stwierdziła, że w życiu Donalda Tuska i jej jest dużo podobieństw. - Nie pochodzimy z elit. On wychowywał się na gdańskim podwórku, ja w Radomiu, w zwykłych rodzinach. On pracował, malując kominy, ja leczyłam dzieci na wsi. On dzisiaj jest prezydentem Europy, a ja premierem wolnej Polski - powiedziała Kopacz. Podkreśliła, że takie życiorysy świadczą o tym, iż dla PO nie ma lepszych i gorszych rodzin, domów, regionów, miast, wsi.
Zwracając się do członków partii przekonywała jednak, że duże sprawy, takie jak reformy, czy wielkie inwestycje nie mogą politykom PO przesłaniać zwykłych spraw zwykłych ludzi. - Budowa autostrady, szpitala, deficyt budżetowy, czy wzrost PKB muszą być równie ważne jak podręcznik dla ucznia, jak lekarstwo dla emeryta, czy nowe mieszkanie dla młodych ludzi - powiedziała Kopacz. - Mówię o tym, żebyśmy pamiętali skąd przyszliśmy i dla kogo tu jesteśmy i żebyśmy pamiętali, że stanowiska, które sprawujemy nie czynią nas wcale lepszymi. Pamiętajmy w związku z tym, że szacunek należy się każdemu - zaznaczyła.
Kopacz: będziemy wygrywać kolejne wybory
Premier podkreślała, że wierzy, iż jej ugrupowanie będzie wygrywać kolejne wybory. Stwierdziła jednak, że jest świadoma słabości PO. - Wiem, że przejmuję przywództwo nad partią, która nie jest wolna od błędów i musi odbudować zaufanie, ale nie podjęłabym się tego zadania, gdybym nie wierzyła, że dziesiątki tysięcy ludzi, którzy uczestniczą w projekcie pod nazwą Platforma Obywatelska, to najwspanialsi ludzie, których poznałam w polskiej polityce - powiedziała Kopacz.
- Patrząc na was mogę powiedzieć, że wierzę w Platformę Obywatelską, bo wierzę w Polskę silną i Polskę nowoczesną. Ale też wierzę w Polskę bez kompleksów. Taką, którą stać, by sięgać po urząd prezydenta Europy, która daje nową energię i nową siłę starej Europie, która buduje nowoczesną, mocną gospodarną samorządność skierowaną przede wszystkim na potrzeby ludzi - mówiła premier.
Kopacz: głosujcie na PO w wyborach
Premier Ewa Kopacz zaapelowała też do Polaków, by w wyborach samorządowych zagłosowali na PO. Jak mówiła, działacze PO wiedzą, co znaczy dobry samorząd. Zapewniała, że głos oddany na Platformę, to też głos na zmianę w polskiej polityce, którą zapowiedziała i realizuje.
- Obejmując dziś przewodnictwo w Platformie, zwracam się do naszych rodaków: poprzyjcie ludzi Platformy Obywatelskiej w najbliższych wyborach samorządowych. Poprzyjcie ich, bo wasz głos będzie głosem za dobrym samorządem, dobrym gospodarzem waszych miejscowości, za władzą, która ufa obywatelom - apelowała Kopacz.
Podkreśliła, że PO wie, co znaczy dobry, odpowiedzialny gospodarz i dobry samorząd. - Mamy tych przykładów bardzo dużo - powiedziała. Nawiązała w tym kontekście do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, którą określiła, jako "wyjątkowego prezydenta". - Ufam, że będzie rządzić przez następną kadencję - powiedziała Kopacz.
Złożyła także w imieniu PO deklarację, że wszędzie tam, gdzie radni PO będą mogli decydować, zostanie wprowadzony budżet obywatelski. - Bo głos oddany na PO w tych wyborach, to nie tylko głos, który będzie się liczył w doborze składów rady czy wyborze prezydenta, czy wójta, czy burmistrza. Ale oddany głos w tych wyborach, to głos oddany na zmianę w polskiej polityce, którą zapowiadałam i realizuję - oświadczyła.
Nowy program wyborczy PO
Szefowa rządu zaznaczyła w przemówieniu podczas sobotniej konwencji wyborczej PO, że wraz z objęciem przez nią "steru Platformy" rozpoczął się nowy rozdział w polskiej polityce.
Podkreśliła, że Platforma "powinna odzyskać środowiska, które utraciła i otworzyć się na nowe". - Dlatego na wybory w 2015 roku zaktualizujemy nasz program wyborczy tak, by odpowiadał nowym oczekiwaniom i wyzwaniom - zapowiedziała.
- Najważniejsza zmiana, o której muszę wam powiedzieć polega również na tym, że my w naszych oponentach widzimy przede wszystkim różniących się z nami rodaków, obywateli tego państwa, ale nie wrogów - mówiła Kopacz.
Premier przekonywała, iż chce dokonać zmiany w polskiej polityce i wierzy, że "razem z Polakami, którzy chcą tego samego" ją przeprowadzi. - Wspólnie zamknijmy drzwi do kłótni w polskiej polityce - zaapelowała.
Zwracając się do działaczy PO Kopacz powiedziała, że nie może im obiecać samych zwycięstw, bo o tym zdecydują wyborcy. - Mogę wam za to obiecać ciężką pracę i to, że nigdy się nie odwrócę od świata, w którym wyrosłam - świata zwykłych ludzkich spraw i wartości - dodała Kopacz.
Pióro dla Tuska
Na koniec Kopacz podczas sobotniej konwencji wyborczej PO podarowała Donaldowi Tuskowi symboliczne biało-czerwone pióro, w rewanżu za podarowany jej szalik. - Chciałabym panu przekazać tylko pióro, ale bardzo symboliczne: biało-czerwone. Niech Ci służy - powiedziała premier Tuskowi.
Sobotnia konwencja PO w Warszawie to pożegnanie Donalda Tuska z Platformą i przekazanie władzy w partii premier Ewie Kopacz. Tusk, który 1 grudnia obejmie stanowisko szefa Rady Europejskiej, otrzymał tytuł honorowego przewodniczącego.
Autor: pk\mtom,tr,kwoj / Źródło: PAP