Kary za spóźnienie do przedszkola. Sprawą zajmie się TK?

Dziecko dłużej zostanie w przedszkolu, zapłacisz karę
Dziecko dłużej zostanie w przedszkolu, zapłacisz karę
TVN24
Dziecko dłużej zostanie w przedszkolu, zapłacisz karęTVN24

Przyprowadzisz dziecko parę minut wcześniej do przedszkola lub odbierzesz je z opóźnieniem - zapłacisz karę. Tak zdecydowały władze Bytomia. Rodzice są zbulwersowani i nie rozumieją nowych przepisów, w sytuacji kiedy np. w Rudzie Śląskiej za takie spóźnienie płaci się tylko 1,66 zł. Miasto się broni i odpowiada, że "widocznie inne miasta są bogatsze", a MEN rozkłada ręce mówiąc, że "nie ma uprawnień", by wpływać na decyzje samorządu. Nadzieję daje minister Michał Boni, który "chce się przyjrzeć sprawie", natomiast SLD zapowiedziało, że jeszcze w środę złoży wniosek do TK o sprawdzenie nowych przepisów.

Zgodnie z przepisami bezpłatnie dziecko można zostawić w przedszkolu na 5 godzin dziennie. Jeśli rodzic będzie chciał, by dziecko zostało w nim dłużej musi to zadeklarować - oświadczyły władze Bytomia. Co więcej, poinformowano rodziców, że jeśli odbiorą dziecko po ustalonym czasie, to będą musieli zapłacić karę w wysokości 25 zł.

A deklarują politykę prorodzinną

Władze miasta tłumaczą, że nie mogły postąpić inaczej, bo na tyle oszacowano koszt funkcjonowania przedszkola. Reporter TVN24 spytał więc rzeczniczki władz, dlaczego w Bytomiu obliczono, że pobyt dziecka w przedszkolu o godzinę dłużej będzie kosztował aż 25 zł. a np. w Rudzie Śląskiej tylko 1,66, odpowiedziała ona, że "widocznie inne miasta są bogatsze i mają bardziej elastyczne budżety".

Odnosząc się do wysokości opłat za świadczenia udzielane przez przedszkole publiczne w czasie przekraczającym wymiar bezpłatnych zajęć, wyjaśniamy, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie posiada uprawnień do oceny lub podważania podjętych przez samorządy uchwał Ministerstwo Edukacji Narodowej

Dla rodziców to duży problem, bo muszą przychodzić po dziecko z zegarkiem w ręku, dlatego nie zostawiają na tych przepisach suchej nitki.

- Niezależnie od zamożności portfela rodziców, jest to sytuacja, delikatnie mówiąc mało ciekawa. Tym bardziej, że gmina i prezydent Bytomia deklarują politykę prorodzinną. Nie bardzo wiem, jak to się ma do tych stawek, które zostały wprowadzone po 1 września w przedszkolach bytomskich - mówi tata przedszkolaka.

Władze bronią się mówiąc, że po prostu podniesione zostały stawki, które nie były podnoszone od 10 lat, ale - jak dodają - wprowadzone zostały także ulgi dla rodziców: za przedszkole dla drugiego, czy trzeciego dziecka rodzice będą płacić mniej.

Tomasz Kalita (SLD) o wniosku do TK (TVN24)
Tomasz Kalita (SLD) o wniosku do TK (TVN24)TVN24

Sprawa trafi do Trybunału

Nowe przepisy pozwalające samorządom pobierać dodatkowe opłaty za państwowe przedszkola oburzyły polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Zapowiedzieli oni, że jeszcze w środę złożą do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o sprawdzenie zgodności z konstytucją przepisów. - Przepisy te pozwalają obciążać rodziców dodatkowymi opłatami za opiekę nad dziećmi w placówkach państwowych. Tymczasem są one niezgodne m.in. z gwarantowanym przez Konstytucję dostępem do bezpłatnej nauki - tłumaczyła na środowej konferencji prasowej w Sejmie Bożena Kotkowska z SLD. I dodała: "Jeśli by się okazało, że Trybunał potwierdzi nasze wątpliwości, mam nadzieję, że zmusimy rząd Donalda Tuska, aby subwencjonował przedszkola co najmniej w 80 procentach, jak to jest w szkole".

Przepisy te pozwalają obciążać rodziców dodatkowymi opłatami za opiekę nad dziećmi w placówkach państwowych. Tymczasem są one niezgodne m.in. z gwarantowanym przez Konstytucję dostępem do bezpłatnej nauki Bożena Kotkowska (SLD)

Do zamieszania wokół kar za zostawienie dziecka w przedszkolu odniosło się Ministerstwo Edukacji Narodowej. MEN wydało w tej sprawie oświadczenie, w którym tłumaczy, że na ustalone kary nie ma wpływu. - Odnosząc się do wysokości opłat za świadczenia udzielane przez przedszkole publiczne w czasie przekraczającym wymiar bezpłatnych zajęć, wyjaśniamy, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie posiada uprawnień do oceny lub podważania podjętych przez samorządy uchwał. Zgodnie z Konstytucją RP oraz przepisami ustaw samorządowych, jednostki samorządu terytorialnego działają samodzielnie i na podstawie własnego budżetu - czytamy.

I dalej: "Przedszkola publiczne są prowadzone przez samorządy gminne i rząd nie wpływa na wysokość opłat pobieranych przez nie za ofertę wykraczającą poza bezpłatne 5 godzin edukacji. Jednocześnie, należy podkreślić, że taka opłata powinna być odpowiednio uzasadniona i wynikać przede wszystkim z rzeczywistych kosztów ponoszonych na dziecko w danym przedszkolu prowadzonym przez samorząd gminny, które to koszty są bardzo zróżnicowane w zależności od regionu, czy nawet konkretnej gminy".

Boni: Trzeba się temu przyjrzeć (TVN24)
Boni: Trzeba się temu przyjrzeć (TVN24)TVN24

Boni: Trzeba się temu przyjrzeć

Nadzieję daje jednak minister Michał Boni, który powiedział we wtorek, że - według niego - ustawa przedszkolna wymaga przeglądu. Dodał, że szanuje "autonomię samorządową w różnego rodzaju decyzjach", ale może dojść do sytuacji w której to, na czym państwu i władzy publicznej zależy, czyli, aby edukacja na wczesnym etapie się pojawiała, może okazać się dla niektórych rodziców nierealne. - Jeśli byłyby ograniczenia związane np. ze zbyt dużymi opłatami, to trzeba jeszcze raz sie temu przyjrzeć i poddać całą sytuację analizie i na jednym z pierwszych posiedzeń nowego rządu przedyskutować - twierdzi minister.

Arłukowicz; Myślę, że podejmiemy działania (TVN24)
Arłukowicz; Myślę, że podejmiemy działania (TVN24)TVN24

Arłukowicz widzi problem

Problem zauważa także minister ds. wykluczonych Bartosz Arłukowicz. - Tak jest w nowoczesnej Europie i my też mamy takie ambicje, żeby każde dziecko w Polsce mogło uczestniczyć we wczesnej edukacji. Oczywiście pojawiają się problemy, ale takie problemy pojawiają się zawsze. Ważne jest to, żebyśmy umieli je rozwiązywać i myślę, że po tych sygnałach, które płyną z określonych części Polski zostaną podjęte działania prze współpracy z samorządami - oświadczył.

Żelichowski: To trochę wina parlamentu (TVN24)
Żelichowski: To trochę wina parlamentu (TVN24)TVN24

To wina parlamentu?

Władze samorządowych broni natomiast Stanisław Żelichowski z PSL. - Budżet musi im się bilansować - przekonuje i dodaje, że błąd musiał popełnić parlament, który ustalił, że 5 godzin dziennie dziecka w przedszkolu jest bezpłatne, a za resztę się płaci. - I teraz ludzie dłużej pracują, to ta reszta przeciąga się w taką nieskończoność, i takie są koszty. Więc jest to wina także parlamentu, że w tak prosty sposób przyjęliśmy, że to 5 godzin nie wiadomo, dlaczego - mówi Żelichowski.

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa Europy ma sytuacja w Ukrainie" - przekonuje w komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung" dziennikarz Daniel Broessler. Wymienia także "dwa sygnały", które w tym tygodniu Niemcy wysłały w kierunku Moskwy.

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zablokował plany wypchnięcia Rosjan z projektu rozbudowy elektrowni jądrowej w Paksu - podał portal śledczy Direkt36. Dodał, że takie pomysły pojawiły się w zeszłym roku w węgierskich kręgach rządowych.

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Źródło:
PAP

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
Kontakt 24

Aktorka porno Stormy Daniels mówiła przed nowojorskim sądem o spotkaniu z Donaldem Trumpem i kontakcie seksualnym, do jakiego miało między nimi dojść. To właśnie miało zapoczątkować wydarzenia, które doprowadziły do trwającego teraz procesu dotyczącego zapłaty za milczenie Daniels i sfałszowania dokumentów księgowych.

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Źródło:
Reuters

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

- Myślę, że Tomasza Szmydta czeka na Białorusi dobre, dostatnie życie. Życzę mu, żeby nigdy nie wrócił do Polski - tak o sprawie polskiego sędziego mówił w "Tak jest" w TVN24 Witold Jurasz, były chargé d'affaires RP na Białorusi. - Szmydt jest teraz gumą do żucia, która ma na początku jakiś smak, a później się ją wypluwa - komentował opozycjonista Paweł Łatuszka, wskazując na potencjalną użyteczność Polaka dla białoruskich służb.

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

Źródło:
TVN24

Politycy w "Kropce nad i" rozmawiali o sprawie sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś i zawnioskował o azyl. - To są sprawy, które muszą zostać do szpiku wyjaśnione. Złożymy wniosek o nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji do spraw służb specjalnych - poinformował poseł PiS Piotr Kaleta. Dariusz Joński z KO stwierdził, że "mamy do czynienia niewątpliwie ze zdrajcą i szpiegiem".

"Łobuz, paskuda", "zdrajca i szpieg". Sprawa Szmydta "musi być do szpiku wyjaśniona"

"Łobuz, paskuda", "zdrajca i szpieg". Sprawa Szmydta "musi być do szpiku wyjaśniona"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy o języku śląskim. Opublikował nagranie, na którym wystąpił ze Ślązaczką i aktorką Grażyną Bułką.

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W podlaskim sejmiku doszło do nieoczekiwanego przewrotu. PiS stracił tam większość, bo dwoje radnych wybranych z list tej partii przeszło na stronę koalicji rządzącej. Jacek Sasin, szef partyjnych struktur w tym regionie, oskarżył ich o "zdradę". A to właśnie on miał "pilnować" większości w sejmiku.

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w poniedziałek myśliwce z bazy w Malborku przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej Ił-20, który wystartował z lotniska w obwodzie królewieckim.

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Źródło:
PAP

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek wyjaśnił, że projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego musiał zostać ponownie przeanalizowany. Jak podkreślił, koniecznością okazało się "urealnienie harmonogramu". Pełnomocnik rządu do spraw CPK mówił, że z informacji, które dotychczas uzyskał wynika, że oddanie lotniska możliwe byłoby w 2032 roku.

"Okej, to się spina". Padła możliwa data otwarcia CPK

Źródło:
PAP

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Hinduska oskarżyła swojego męża o wielokrotne zmuszenie jej do "nienaturalnego seksu". Choć - jak wynika z sądowych dokumentów - mąż groził jej rozwodem, jeśli komukolwiek o tym powie. Sąd uznał jednak, że gwałt w małżeństwie nie jest przestępstwem. Wyrok ten na nowo rozgrzał dyskusję na temat luki w indyjskim prawie, przez którą nie zapewnia ono należytej ochrony kobietom.

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Źródło:
CNN

Portal Onet napisał, powołując się na swoje źródła, że sędzia Tomasz Szmydt, który wyjechał na Białoruś i zawnioskował o azyl, "był w ścisłym zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej od kilku miesięcy". Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zdementował te informacje.

Onet pisze, że Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW". Rzecznik koordynatora służb komentuje

Onet pisze, że Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW". Rzecznik koordynatora służb komentuje

Źródło:
Onet, TVN24

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

Sędzia Tomasz Szmydt na co dzień pracował w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i związku z tym co roku do wiadomości publicznej trafiało jego oświadczenie majątkowe. Poniżej podajemy szczegóły ostatniego oświadczenia sędziego, który poprosił o azyl na Białorusi.

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Źródło:
tvn24.pl

- Niezależność mediów na Słowacji jest zagrożona - twierdzą politycy tamtejszej opozycji, eksperci i dziennikarze. Ostatni ruch populistyczno-nacjonalistycznego rządu Roberta Fico - zapowiedź gruntownych zmian w publicznych mediach - wzbudza kontrowersje. Słowacy masowo wyszli na ulice.

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Źródło:
Deutsche Welle, Reuters, TVN24

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Trzesięnie ziemi na Podlasiu, gdzie PiS traci nie tylko władzę, ale i radnych oraz próba sił i niemal pewna zmiana w Łódzkiem. Sejmik Województwa Warmińsko-Mazurskiego nie wybrał natomiast ani marszałka, ani przewodniczącego. Obrady przerwano. To najciekawsze wtorkowe rozgrywki w nowych sejmikach wojewódzkich.

PiS traci Podlasie, próba sił przed zmianą w Łodzi. Nowe rozdania w sejmikach wojewódzkich

PiS traci Podlasie, próba sił przed zmianą w Łodzi. Nowe rozdania w sejmikach wojewódzkich

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Źródło:
SKOZK, krakow.pl

Środek tygodnia będzie słoneczny, a później pogoda się pogorszy. Weekend zacznie się deszczowo. Do Polski dociera chłodne powietrze. W niektórych regionach termometry będą wskazywać niewiele ponad 10 stopni Celsjusza.

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasjonaci historii zajrzeli pod podłogę domu Goeringa na terenie Wilczego Szańca (woj. warmińsko-mazurskie) i znaleźli tam ludzkie szczątki. Zbadali je biegli, wyniki już są.

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

Zakończył się pierwszy tegoroczny egzamin maturalny - język polski na poziomie podstawowym. Już wiadomo, z czym musieli się mierzyć maturzyści. Poniżej publikujemy arkusze z zadaniami z języka polskiego - poziom podstawowy. 

Matura 2024. Mamy arkusze z języka polskiego 

Matura 2024. Mamy arkusze z języka polskiego 

Źródło:
TVN24.pl

W wieku 88 lat zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, polski jazzman, saksofonista, kompozytor, aranżer, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych. O śmierci muzyka poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych.

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Met Gala - bal charytatywny, określany najważniejszym wydarzeniem świata mody - tradycyjnie przyciągnął tłumy gwiazd. Tegoroczny temat przewodni wieczoru "The Garden of Time" ("ogród czasu") zaczerpnięty został z jednego z opowiadań J.G. Ballarda o tym samym tytule. Na czerwonym dywanie królowały motywy roślinne w najróżniejszych odsłonach. A wszystko to w związku z wystawą "Sleeping Beauties: Reawakening Fashion".

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Źródło:
tvn24.pl, CNN, Vogue

- Przeprowadzenie wyborów w pełni korespondencyjnych było rozwiązaniem najlepszym, żeby nie powiedzieć najmniej złym - mówił Adam Bielan, europoseł PiS, przed komisją śledczą badającą okoliczności przygotowań do przeprowadzenia wyborów kopertowych w czasie pandemii COVID-19. Przyznał, że w tej sprawie, w jego partii, w 2020 roku był podział. Opowiadał też o swojej rozmowie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podczas której chciał przekonać go, by "rozważyć" możliwość zorganizowania wyborów na wzór Bawarii.

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24