Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w piątek, że wniosek o konstruktywne wotum nieufności z prof. Piotrem Glińskim jako kandydatem na premiera zostanie złożony w Sejmie po Nowym Roku.
Kaczyński tłumaczył dziennikarzom w Sejmie, że obecnie trwa walka o pieniądze dla Polski w nowym budżecie UE na lata 2014-2020 i PiS chce "w tej walce uczestniczyć po polskiej stronie".
Zły czas
- Jeśli chodzi o wniosek, to po Nowym Roku. Miał być na 5-lecie rządu, ale bieg wydarzeń jest taki, że to byłoby w tej chwili niedobre - powiedział lider PiS.
Pytany o ocenę pracy rządu Donalda Tuska (18 listopada mija rok od rozpoczęcia II kadencji), odparł, że "jeśli miałaby to być ocena, to trzeba by wprowadzić nową - zero".
Dopytywany o jakiś sukces obecnej Rady Ministrów, odparł z kolei: - Wysilam umysł, ale nie znajduję.
- Podsumowanie prac rządu będzie we wniosku o wotum nieufności, którego szkic właśnie skończyłem pisać. Pisanie tego rodzaju dokumentu daje ogólny przegląd, którego na co dzień się nie dokonuje. To jest obraz straszliwie więc smutny i dramatyczny - zakończył Kaczyński.
Autor: adso//bgr / Źródło: PAP