Nowy program PiS to nie rewolucja – zgodnie uważają goście „Faktów po Faktach”. – W PiS wciąż nie liczą się przekonania – uważa Marek Jurek. – Jarosław Kaczyński mówi o wspólnocie plemiennej niczym Siedzący Byk – komentował Leszek Miller.
„Zaangażowanych obserwatorów” sceny politycznej, jak sami się przedstawiają, nowi wizerunek PiS i prezesa nie przekonał. – Wiele się nie zmieniło. To powtórzenie słusznych i bardzo ogólnych zasad, w praktyce niewiele z tego wynika – wytykał Jurek. Według polityka, który odszedł z Prawa i Sprawiedliwości po fiasku próby zmiany konstytucji pod kątem zakazu aborcji, główną wadą zarówno PiS, jak i PO, jest bezideowość.
- To wielkie przedsiębiorstwa wyborcze, gdzie przekonania mają rolę drugorzędną. Politycy są poddani kontroli, a najbardziej liczą się opinie doradców wizerunkowych - ocenił.
Także Miller nie był zachwycony weekendowym kongresem. – To był raczej wiec wyborczy. Tam nie spierano się o program, nie było różnicy poglądów, wszystko zostało podporządkowane jednemu człowiekowi – stwierdził. Według byłego premiera wizja, którą prezes PiS przedstawił na kongresie jest „niepokojąca” i „anachroniczna”. - Po raz kolejny Kaczyński mówił o państwie i konieczności jego wzmacniania, o wspólnocie plemiennej, jak jakiś Sitting Bull czy Geromino (indiańscy wodzowie, red.). Ale państwo jest mocne, trzeba natomiast wzmacniać pozycję obywatela – dodał.
Obaj nie uwierzyli też w prawdziwość zmiany wizerunku Jarosława Kaczyńskiego, który na kongresie przeprosił „etosową inteligencję”. - Gentleman potrafi się bić i przepraszać, więc się cieszę, że to powiedział. Ale zmartwił mnie jeden ze współpracowników pana Kaczyńskiego. Pytany o przeprosiny, powiedział, że nie były one skierowane do tych, co ich opuścili. Więc pytanie, do kogo? – pytał.
Ostrzej komentował Miller. - Jak widzę przepraszającego Kaczyńskiego, nawet jakbym się zmusił, nie uznam, że to szczere. To dalej lis w kurniku, nikt mu zębów nie stępił. Nie zapominajmy o istocie PiS i jego szefa: to walka, konflikt i szukanie spisku – stwierdził.
Źródło: TVN24, "Przegląd Sportowy"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24