Do 31 marca 2017 r. zakończony zostanie przegląd materiałów ze zbioru zastrzeżonego - poinformował IPN. W tej sprawie w poniedziałek władze Instytutu, w tym Kolegium IPN, spotkały się z przedstawicielami MON, MSWiA i służb specjalnych. W zbiorze zastrzeżonym znajdują się akta służb PRL "aktualne dla bezpieczeństwa państwa".
"Do dnia 31 marca 2017 r. zakończony zostanie przegląd materiałów byłego zbioru wyodrębnionego IPN. Prezes IPN zgodnie z art. 19 ust. 2 zastrzega sobie prawo nadania klauzuli tajności i zapewnienia warunków ochrony dokumentów niejawnych" - czytamy w komunikacie przekazanym dziennikarzom po posiedzeniu Kolegium IPN.
Według komunikatu posiedzenie Kolegium IPN było poświęcone "ocenie kryteriów nadawania klauzul tajności w ramach przeglądu dokumentów znajdujących się w wyodrębnionym, tajnym zbiorze w archiwum IPN".
Obecne prace dotyczące zbioru zastrzeżonego polegają wyłącznie na przeglądzie dokumentacji. Ujawnienie części z tych dokumentów wciąż może być groźne dla bezpieczeństwa państwa.
W spotkaniu z Kolegium IPN uczestniczył m.in. minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, który powiedział dziennikarzom, że obecnie, "jeżeli chodzi o to, czym dysponują w ramach zbioru zastrzeżonego służby cywilne, to przejrzano ok. 43 procent tego zasobu". - Moją intencją i intencją szefów nowych służb jest przekazanie w całości wszystkie, co dotyczy tego specyficznego spadku po Służbie Bezpieczeństwa. Jeżeli jednak pojawią się dokumenty, które będą miały wpływ na nasze bezpieczeństwo w dniu dzisiejszym, to takie dokumenty nie zostaną ujawnione - zastrzegł Kamiński.
Dodał jednak, że obecnie ze strony kierownictwa ABW nie ma sygnałów, aby takie dokumenty, które mają wpływ na obecne bezpieczeństwo państwa, zostały odnalezione. - Prace trwają - dodał minister koordynator służb specjalnych.
W spotkaniu z Kolegium IPN uczestniczył również minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, szef ABW Piotr Pogonowski, wiceszef MSWiA Tomasz Zdzikot i przedstawiciele Straży Granicznej.
"Zerwać z pępowiną PRL"
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślił, że najważniejsza jest wola współpracy IPN m.in. z MON, MSWiA i służbami specjalnymi, by odtajnić zbiór.
- To pełna wola zerwania z tą pępowiną PRL-owską, ujawnienia wszystkich dokumentów, które sięgają swoimi korzeniami do PRL-u. Nie można niepodległego państwa budować na aktywach PRL-owskich i tu się w pełni zgodziliśmy (...). Data 31 marca 2017 r. w pełni nas satysfakcjonuje - powiedział Szarek. - Zbiór zastrzeżony przestał istnieć, jest tylko kwestia nadawania klauzul tajności pewnym dokumentom ważnym ze względu na bezpieczeństwo państwa. Ustaliliśmy, że praktycznie to jest margines. To są bardzo niewielkie kwestie dotyczące ewentualnie infrastruktury wojskowej czy cywilnej dotyczącej bezpieczeństwa państwa - dodał Szarek. Prezes IPN przypomniał też, że część dokumentów ze zbioru zastrzeżonego już jest udostępniona. - Ten zbiór stopniowo jest cały czas ujawniany. Zapraszamy do naszego archiwum, do korzystania z tych dokumentów, jak również z tych wcześniejszych ujawnionych - powiedział Szarek.
Nowelizacja ustawy o IPN
Zgodnie ze znowelizowaną w tym roku ustawą o IPN zbiór zastrzeżony został zlikwidowany (przepisy weszły w życie w czerwcu br.). W zbiorze znajdują się akta, które w opinii współczesnych służb mogą być nadal istotne dla bezpieczeństwa państwa, dlatego IPN nie mógł ujawniać ich na ogólnych zasadach. Zgodnie z nowelizacją za przegląd tych dokumentów odpowiadają szefowie ABW i Agencji Wywiadu, minister koordynator służb specjalnych, szef MON i komendant główny Straży Granicznej (w odniesieniu do dokumentów wytworzonych przez b. Wojska Ochrony Pogranicza). Po analizie mają oni zdecydować, które dokumenty otrzymają klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a które staną się dokumentami jawnymi. W ciągu ostatnich pięciu lat ponad 16 tysięcy jednostek archiwalnych zostało wycofanych ze zbioru zastrzeżonego. W ubiegłym roku zbiór ten zmniejszył się o ponad 6,8 tys. jednostek archiwalnych. IPN podkreślał, że to w jego dotychczasowej historii największa liczba jednostek przekazanych do ogólnodostępnej części archiwum Instytutu. Wśród udostępnionych materiałów były m.in. akta osobowe funkcjonariuszy i teczki oficerów zewnętrznych b. Departamentu I MSW. Na początku roku - jak podawał IPN - zbiór zastrzeżony liczył 417 metrów. W zbiorze zastrzeżonym są archiwalia przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencję Wywiadu (wcześniej UOP), Straż Graniczną oraz dwie służby wojskowe podlegające bezpośrednio ministrowi obrony narodowej: Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego (wcześniej WSI). Są to akta w formie teczek - administracyjnych, operacyjnych i osobowych oraz dokumentacja w postaci kart z kartotek operacyjnych oraz różnego typu dzienników ewidencyjnych. W zbiorze umieszczono również 655 taśm magnetycznych zawierających bazy danych Służby Bezpieczeństwa z lat 80. XX w.
Autor: mart,ts//rzw / Źródło: PAP