Minister po rozmowie z szefem Polskiej Agencji Kosmicznej. "Nie wykluczam żadnej z opcji"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Minister Paszyk po rozmowie z szefem POLSA: zaleciłem opracowanie nowych procedur komunikacyjnych
Minister Paszyk po rozmowie z szefem POLSA: zaleciłem opracowanie nowych procedur komunikacyjnychTVN24
wideo 2/11
Minister Paszyk po rozmowie z szefem POLSA: zaleciłem opracowanie nowych procedur komunikacyjnychTVN24

Na dzisiaj, na teraz nie wykluczam żadnej z opcji - przekazał minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, pytany o ewentualną dymisję prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej. Wcześniej szef POLSA został wezwany do złożenia wyjaśnień i rozmawiał z ministrem o nieprawidłowościach w informowaniu o niekontrolowanym wejściu w atmosferę członu Falcon 9. Fragmenty największej rakiety świata pojawiły się w polskiej przestrzeni powietrznej w środę i spadły w wielu miejscach.

"W związku z nieprawidłowościami, które wystąpiły w procesie informowania przez Polską Agencję Kosmiczną (POLSA) o niekontrolowanym wejściu w atmosferę członu rakiety FALCON 9, do którego doszło nad ranem 19.02.2025 r., minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk wezwał w trybie pilnym Prezesa POLSA do złożenia wyjaśnień" - wskazało Ministerstwo Rozwoju i Technologii w komunikacie opublikowanym w czwartek rano.

Już po rozmowie szef resortu Krzysztof Paszyk był pytany na konferencji o ewentualną dymisję prezesa Agencji. - Nie zwykłem działać pochopnie - powiedział. Dodał, że prawdopodobnie jeszcze dzisiaj otrzyma od odpowiedniego departamentu informacje przedstawiające pełny obraz sytuacji i w oparciu o pełną wiedzę będzie podejmował decyzje.

- Na dzisiaj, na teraz nie wykluczam żadnej z opcji - przekazał Paszyk.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szczątki rakiety Falcon 9 weszły w atmosferę. Jest potwierdzenie Polskiej Agencji Kosmicznej

Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej profesor Grzegorz WrochnaPAP/Leszek Szymański
Paszyk po rozmowie z szefem Polskiej Agencji Kosmicznej. "Nie wykluczam żadnej z opcji"
Paszyk po rozmowie z szefem Polskiej Agencji Kosmicznej. "Nie wykluczam żadnej z opcji"TVN24

Paszyk mówił też o samej rozmowie, jaką odbył z prezesem POLSA Grzegorzem Wrochną. - Wskazałem panu prezesowi po pierwsze nieskuteczne informowanie Ministerstwa Obrony Narodowej, po drugie niewłaściwe monitorowanie skali zagrożeń z przedwczoraj na wczoraj, przez całą noc. Niewłaściwe informowanie również Ministerstwa Rozwoju i Technologii jako ministerstwa nadzorującego Polską Agencję Kosmiczną. Dostaliśmy rutynowy raport zamiast jasnego wskazania zagrożeń, które wynikają z tej sytuacji. Wskazałem również niewłaściwe informowanie wczoraj przez cały dzień Polskiej Agencji Kosmicznej o całej sprawie, która miała miejsce - wyliczał.

- Zaleciłem w natychmiastowym trybie opracowanie nowych procedur komunikacyjnych, udrożnienie ich i adekwatne reagowanie w takich sytuacjach jak ta, z którą mieliśmy do czynienia, żeby absolutnie nie było podobnych sytuacji - przekazał.

Według niego szef Agencji "przychyla się i realizuje te zalecenia tak, jak miał zrobić, czyli niezwłocznie".

Minister rozwoju mówił też, że "cały czas ze szczegółami tej sprawy się zapoznaje". - I z ostatecznymi decyzjami zaczekam do poznania wszystkich szczegółów. Będę o swoich decyzjach oczywiście państwa niezwłocznie informował - dodał.

Minister Paszyk po rozmowie z szefem POLSA: zaleciłem opracowanie nowych procedur komunikacyjnych
Minister Paszyk po rozmowie z szefem POLSA: zaleciłem opracowanie nowych procedur komunikacyjnychTVN24

Kosiniak-Kamysz: udzielimy wszelkiej pomocy

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na tej samej konferencji przekazał, że "to, z czego szybko wyciągnęliśmy wnioski i również konsekwencje, to jest komunikacja, która po stronie Agencji Kosmicznej była nieprawidłowa". Zaznaczył, że "strona wojskowa jest gotowa zawsze, więc tylko i wyłącznie trzeba usprawniać, każdego dnia jak widać, te mechanizmy komunikacyjne".

Był też pytany o to, jak może wyglądać kwestia dochodzenia odszkodowań przez osoby, na których prywatnych posesjach spadły fragmenty i czy odpowiedzialność jest po stronie polskiej czy amerykańskiej. - Mogę zadeklarować jedno: że udzielimy wszelkiej pomocy. (...) Rolą państwa polskiego jest dbanie o wszystkich obywateli, tych, którzy doświadczają również tego typu zdarzeń. Tak było w różnych przypadkach dotyczących czasem uszkodzenia posesji, wynikających z działania różnych czynników zewnętrznych, więc my jesteśmy do dyspozycji - powiedział.

Według niego to, od kogo można oczekiwać odpowiedzialności, "wymaga większej analizy". - My jesteśmy do dyspozycji i znajdziemy to rozwiązanie, które jest rozwiązaniem prawidłowym, słusznym i udzielimy w tej sprawie pomocy - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister zobowiązał prezesa POLSA

Ponadto, według opublikowanego przed południem przez resort komunikatu resortu rozwoju i technologii, Paszyk zobowiązał też szefa Agencji do "natychmiastowej weryfikacji i zmiany stosowanych dotychczas przez Agencję procedur powiadamiania".

Chodzi między innymi o sposób "dystrybucji oraz oceny możliwości wystąpienia incydentów, a także ich późniejszej aktualizacji". MRiT stwierdziło, że raporty sytuacyjne POLSA, "w żaden sposób nie odbiegały od wcześniej przesyłanych i nie sygnalizowały poziomu ryzyka możliwości wystąpienia incydentu".

Według informacji na stronie Agencji, jej prezesem jest obecnie profesor Grzegorz Wrochna. "Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) jest agencją wykonawczą MRiT, powołaną w 2014 r. Jej zadaniem jest wspieranie polskiego przemysłu kosmicznego poprzez realizację priorytetów Polskiej Strategii Kosmicznej" - czytamy na jej stronie internetowej.

"POLSA współpracuje z międzynarodowymi agencjami oraz administracją państwową w zakresie badania i użytkowania przestrzeni kosmicznej. Odpowiada za promocję polskiego sektora kosmicznego w kraju i za granicą. POLSA prowadzi również działania związane z informacją i edukacją nt. wykorzystania technologii satelitarnych (m.in. nawigacji, obserwacji i komunikacji) w gospodarce, administracji i w życiu codziennym" - podano.

W ustawie o Polskiej Agencji Kosmicznej napisano zaś, że "Agencja podlega ministrowi właściwemu do spraw gospodarki".

CZYTAJ CAŁĄ USTAWĘ TUTAJ >>>

Niezidentyfikowany obiekt leżący na terenie hurtowniAdam Borucki / Elektrohurt

Szef MON: mail był na nieaktualny adres. Rzeczniczka POLSA: wiadomość wysłano do ministerstw i służb

Jak przekazał w czwartek rano minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, "był problem komunikacyjny z Polską Agencją Kosmiczną, która nie przekazała nam (MON - red.) skutecznie tych informacji wcześniej". - I to zostało wczoraj wyjaśnione - dodał.

Mówił, że Agencja "wysłała (wiadomość - red.) na maila, który jest od pół roku nieaktualny". - To jest poważna sprawa i minister (rozwoju i technologii, Krzysztof - red.) Paszyk (...) podejmuje dzisiaj odpowiednie kroki w tej sprawie - oświadczył. Uściślił, że była to skrzynka mailowa jednego z departamentów.

Rzeczniczka Polskiej Agencji Kosmicznej Agnieszka Gapys w środę po południu mówiła, że POLSA już we wtorek ostrzegała rząd ws. rakiety Falcon 9. - Polska Agencja Kosmiczna informuje na bieżąco o tym, co się dzieje w przestrzeni kosmicznej. Jeden z raportów, który dotyczył właśnie możliwej reentry (ponownego wejścia w atmosferę rakiety – red.), był wysyłany wczoraj o godz. 12. do odpowiednich ministerstw i służb - oznajmiła. Dodała, że w raporcie "podawano przewidywania dotyczące wejścia nad Polską w atmosferę, w niekontrolowany sposób części członu rakiety nośnej Falcon 9".

Gapys powiedziała, że wśród odbiorców raportu były m.in. Ministerstwo Obrony Narodowej, resort rozwoju i technologii, spraw zagranicznych, infrastruktury, nauki i szkolnictwa wyższego oraz edukacji.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad miastem WrześniaElektrownia wiatrowa Miłosław

Do ministerstw wymienionych przez rzeczniczkę wysłaliśmy w czwartek przed południem pytania, czy otrzymały maila i kiedy, a także o zawarte w nim informacje. Zapytaliśmy też, czy między resortami funkcjonuje system przekazywania informacji, który pozwalałby na sprawną komunikację przy otrzymywaniu tego typu komunikatów.

Otrzymaliśmy odpowiedzi z trzech resortów.

Biuro Komunikacji Ministerstwa Rozwoju i Technologii poinformowało w przesłanej odpowiedzi, że resort "otrzymał dwa maile w sprawie potencjalnego re – entry obiektu FALCON 9 R/B: 18 lutego 2025 r. zatytułowany: 'Raport Nr 004b/25' oraz 19 lutego 2025 r. zatytułowany: 'Raport Nr 005b/25'.

W raportach znalazły się informacje, że obiekt FALCON 9 R/B wejdzie ponownie w atmosferę Ziemi, dane obiektu, przewidywane parametry określające prawdopodobną charakterystykę niekontrolowanego wejścia w atmosferę, ze wskaźnikiem ryzyka określonym jako: RISK INDEX: UNKNOWN.

"POLSA, jako wiodący podmiot, powinna przekazać raporty właściwym resortom oraz służbom w sposób niebudzący wątpliwości i gwarantujący ich dotarcie do odbiorców. Zgodnie z podjętymi dziś przez ministra Krzysztofa Paszyka działaniami, POLSA ma usprawnić procedury powiadamiania, w taki sposób, aby przekazywane przez nią informacje jednoznacznie wskazywały na możliwość wystąpienia tego rodzaju zdarzeń oraz stanowiły realne ostrzeżenie" - dodano.

Rzeczniczka Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska przekazała, że resort "otrzymał z Polskiej Agencji Kosmicznej informacje o wejściu w atmosferę Ziemi obiektu" Falcon 9.

"W sytuacjach krajowych zdarzeń kryzysowych, za zapewnienie obiegu informacji między administracją rządową i samorządową odpowiada Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W celu zapewnienia płynnego obiegu informacji, instytucje współpracujące w tym zakresie z RCB zobowiązane są do wskazania i utrzymywania dostępnych całodobowo numerów telefonicznych i adresów poczty elektronicznej własnych służb dyżurnych" - czytamy.

Departament informacji MSZ potwierdził, że "w przedmiotowej sprawie Polska Agencja Kosmiczna wysłała do MSZ stosowną informację". "O treść przesłanej informacji prosimy zapytać jej wytwórcę, tj. Polską Agencję Kosmiczną. Stosowne informacje przekazane zostały też równolegle innym ministerstwom i instytucjom, kluczowym z punktu widzenia potencjalnej reakcji na zaistniałe zagrożenie" - dodano.

Pytany w środę o tę kwestię rzecznik MON Janusz Sejmej poinformował, że do resortu w ogóle nie dotarł raport POLSA. - Być może został dostarczony nieskutecznie - ocenił. Jak tłumaczył, istnieją ustalone procedury komunikacji między Agencją a resortem, które do tej pory działały sprawnie.

Źródło zbliżone do sprawy stwierdziło w rozmowie z PAP, że Agencja wysłała raport o możliwym wejściu w atmosferę szczątków rakiety we wtorek o 14 i dotyczył on obszaru całej Europy. POLSA miała nie rozesłać informacji, że obszar możliwego upadku szczątków został zawężony do obszaru Polski.

Wyjaśnienia POLSA

Polska Agencja Komisja rozesłała po południu wyjaśnienia dotyczące niekontrolowanego wejścia w atmosferę części rakiety Falcon 9. "POLSA co tydzień wysyła do zainteresowanych ministerstw i służb raporty o sytuacji na orbicie uwzględniając starty i przewidywane oraz dokonane deorbitacje. W przypadku obiektów o masie ponad 1 tony POLSA wysyła mniej więcej raz dziennie komunikaty o przewidywanym czasie i miejscu wejścia w atmosferę" – napisano między innymi.

Zaznaczono, że "komunikaty te mają charakter wyłącznie informacyjny, gdyż nie sposób przewidzieć czy obiekt nie spali się całkowicie, zaś miejsca ewentualnego upadku nie da się przewidzieć z precyzją lepszą niż kilkaset kilometrów".

"Komunikaty te nie są więc wysyłane w celu podejmowania akcji zapobiegawczych. Służą one temu, by w przypadku zaobserwowania śladu ogniowego na niebie lub znalezienia szczątków łatwo było zidentyfikować ich pochodzenie" – czytamy.

Według POLSA "tak też stało się w przypadku obiektów, które znaleziono w ostatnich dniach w okolicach Poznania". "Już 13 lutego br. w cotygodniowym raporcie, który dotarł do wszystkich zainteresowanych informowaliśmy o przewidywanym wejściu w atmosferę elementów rakiety Falcon 9. Następnie komunikaty o tym konkretnym obiekcie zostały wysłane 18.02 o 14:10 i 19.02 o 12:51. Komunikaty te nie dotarły niestety do wszystkich adresatów ze względu na problemy ze skrzynką mailową. Problem ten został już jednak rozwiązany. Fakt ten jak wskazano powyżej, nie miał jednak żadnego wpływu na ewentualne działania zapobiegawcze. Jednocześnie w dniu 19.02 po godzinie 13:00 poinformowaliśmy opinię publiczną o wejściu w atmosferę elementów rakiety Falcon 9" – kontynuuje Agencja.

Zobacz całe wyjaśnienia >>>

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański

Pozostałe wiadomości

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Niemcy w niedzielę wybierają nowy parlament. Wyborcy, którzy pytani byli o swoje polityczne decyzje na ulicach, wspominają między innymi o skrajnie prawicowej partii AfD. Niektórzy uważają ją za "ostatnią nadzieję" dla Niemiec, inni za zagrożenie i ugrupowanie z faszystowską retoryką. Uprawnionych do głosowania jest 59,2 mln Niemców, w sondażach prowadzi blok partii chadeckich CDU/CSU.

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

Źródło:
TVN24, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl