Wielu Polaków obawia się rządów Jarosława Kaczyńskiego - tak Ewa Kopacz skomentowała słowa swojej córki, która w jednym z wywiadów stwierdziła, że jest gotowa wyjechać z kraju, gdy PiS wygra wybory.
W wywiadzie dla "Super Expressu" córka premier Ewy Kopacz, Katarzyna Kopacz-Petranyuk przyznała, że boi się rządów PiS i Jarosława Kaczyńskiego. - Jeśli wygrają wybory, to wyjedziemy z Polski - stwierdziła. Wskazała, że kierunkiem jej emigracji byłaby Kanada - ojczyzna jej męża Andriya. Do słów córki odniosła się szefowa polskiego rządu.
- Ma męża Kanadyjczyka, jak państwo wiedzą, oboje są lekarzami. Mój zięć bardzo ukochał ten kraj, w związku z tym nie namawiał mojej córki (do wyjazdu - red.). To, że obawia się rządów PiS, to nic nowego. Wielu Polaków obawia się rządów Prawa i Sprawiedliwości. Te wspomnienia z lat 2005-2007 mimo wszystko są zakodowane w naszych głowach - powiedziała prezes Rady Ministrów.
Kopacz oceniła, że jej córka wraz z mężem to młodzi, wykształceni ludzie i jej celem jest zatrzymać takie osoby w Polsce. - Żeby ich zatrzymać w Polsce, trzeba zatrzymać PiS i Kaczyńskiego - dodała.
Autor: kło/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24