Dwojga 17-letnich turystów z Krakowa poszukiwali w środę późnym wieczorem ratownicy GOPR w Beskidzie Małym. Zostali odnalezieni po dwóch godzinach od wezwania i sprowadzeni do doliny - poinformowali ratownicy grupy beskidzkiej GOPR.
Blisko 40 ratowników GOPR szukało dwójki 17-latków z Krakowa, którzy szli zielonym szlakiem z Krzeszowa do chatki studenckiej w rejonie Łamanej Skały. W akcji brały udział dwa oddziały Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego: babiogórski i wadowicki. Do akcji zaangażowano dwie ekipy ratunkowe, a do tego skutery i samochody terenowe. Ratownicy dotarli do nich przed godziną 21 i zwieźli do doliny, są w stanie dobrym. Byli ciepło ubrani.
Jak mówił wcześniej tvn24.pl Jerzy Siodłak, naczelnik Beskidzkiej Grupy GOPR około 18.30 ratownicy dostali zgłoszenie, że para nastolatków idąca zielonym szlakiem turystycznym w kierunku Łamanej Skały (drugi co do wielkości szczyt w Beskidzie Małym) utknęła w drodze. Dziewczyna całkowicie opadła z sił i nie była w stanie kontynuować marszu. Jak poinformował Siodłak, ratownicy znali ich położenie geograficzne i byli z nimi w stałym kontakcie.
Od dłuższego czasu w Beskidach utrzymują się bardzo trudne warunki turystyczne. Temperatura w nocy spada znacznie poniżej 0 stopni C. W środę dodatkowo obficie sypał śnieg przysypując szlaki. W tym roku goprowcy wyruszali na wyprawy poszukiwawcze już ponad 20-krotnie. W porównaniu z ostatnimi latami to wynik rekordowy.
olsz,ab/iga
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24