Wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy aresztu w Krasnymstawie. Ciąży na nich zarzut niedopilnowania więźnia, Radosława K., który w zeszłym tygodniu powiesił się w celi. Kilka dni wcześniej mężczyzna pijany staranował grupę dzieci.
Decyzję o postępowaniu wszczął minister sprawiedliwości po zapoznaniu się z raportem na temat samobójstwa aresztanta - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka prasowa Służby Więziennej Luiza Sałapa.
Jak dodała, postępowania powinny się zakończyć w ciągu miesiąca, po czym zapadnie decyzja o ewentualnych karach, jeśli wykażą, że doszło do zaniedbań czy nieprawidłowości. Katalog kar to od upomnienia do wydalenia ze służby.
Samobójstwo w celi
W środę w celi krasnostawskiego aresztu powiesił się 36-letni Radosław K., podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej w Siennicy Nadolnej (Lubelskie). Mężczyzna po pijanemu wjechał w ubiegłym tygodniu samochodem w grupę ludzi wracających z wieczornego nabożeństwa.
Wcześniej był już karany za podobne przestępstwo. Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24