Badał ginekologicznie kandydatki do pracy, teraz trafi do więzienia na dwa lata. 43-letni Jacek S. za podszywanie się pod lekarza oraz molestowanie czterech kobiet został w środę skazany przez Sąd Rejonowy w Lublinie.
Sąd uznał, że mężczyzna, szef firmy budowlanej, podstępem doprowadził do wykorzystania kobiet, które odpowiadając na ogłoszenie w prasie, zgłaszały się do jego firmy. Podawał się za lekarza ginekologa i w swoim gabinecie przeprowadzał badania ginekologiczne, które - jak mówił - były potrzebne przed przyjęciem do pracy.
Sfałszowane dokumenty
Jacek S. miał dodatkowo sfałszowane dokumenty lubelskiej Akademii Medycznej, które zaświadczały, że posiada on drugi stopień specjalizacji ginekologiczno-położniczej. Dokumenty sfałszował sam, na prywatnym komputerze. Mężczyźnie został postawiony zarzut molestowania seksualnego kobiet, narażania ich zdrowia oraz fałszowania dokumentów. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów i dobrowolnie poddał się karze.
Postępowanie sądowe toczyło się za zamkniętymi drzwiami ze względu na ochronę dóbr osobistych pokrzywdzonych kobiet.
Jacka S. policja zatrzymała w lipcu ubiegłego roku, po tym jak na policję zgłosiła się jedna z pokrzywdzonych kobiet. Mężczyzna został tymczasowo zatrzymany, jednak wyszedł na wolność w lutym po wpłaceniu 50 tys. zł kaucji.
mgo//gak
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24