- Apeluję do prezydenta Bronisława Komorowskiego, aby podjął zdecydowane kroki i zwrócił się do prezesów sądów, aby zawnioskowali o odwołanie członków Państwowej Komisji Wyborczej - oświadczył Andrzej Duda, europoseł PiS.
Duda, który jest kandydatem PiS na prezydenta RP, podkreślił, że apeluje do Komorowskiego w związku z zaistniałą sytuacją, jaka ma miejsce w PKW, a która podważa rzetelność wyborów samorządowych i możliwość uznania ich wyników.
Duda: sytuacja tragiczna
Duda powiedział, że PKW nie jest w stanie ogłosić wyników niedzielnych wyborów samorządowych, ponieważ system informatyczny do obsługi tych wyborów, który Komisja zamówiła, kompletnie nie działa. Według niego obecna sytuacja jest "tragiczna i podważa wiarygodność niestety nie tylko Państwowej Komisji Wyborczej, ale podważa także wiarygodność państwa polskiego i niestety demokracji, która - bardzo byśmy chcieli - żeby w naszym kraju była".
Wojewódzkie komisje wyborcze wciąż nie otrzymały protokołów z komisji powiatowych i miejskich, które są podstawą do obliczenia wyników wyborów do sejmików. Głosy są liczone ręcznie, bo zawiódł system informatyczny.
- Tu jest potrzeba zmiana i zdecydowane działanie ze strony prezydenta - zaznaczył Duda. Dodał, że do PKW powinny być wybrane nowe osoby.
W jego opinii prezydent, co wynika z konstytucji, jest gwarantem ciągłości władzy państwowej. - Każde wybory, czy to wybory samorządowe, czy parlamentarne i prezydenckie, mają służyć ciągłości władzy - powiedział Duda.
- Nie może być tak, aby głowa państwa tylko przez fasadowe spotkania przechodziła nad tak istotną kwestią do porządku dziennego - dodał.
Poinformował, że wystosował pismo do Komorowskiego, w którym zwraca uwagę na "niedostatki" Kodeksu wyborczego i zagrożenia, jakie niosą dla demokracji.
Spotkanie w pałacu
W związku z problemami z podaniem ostatecznych wyników wyborów samorządowych prezydent Komorowski spotka się w środę przed południem z prezesami Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego - czyli organów wskazujących kandydatów do składu PKW.
Według rzecznika SN Piotra Hofmańskiego pierwszy prezes Sądu Najwyższego uważa, że rozważanie postulatów odwołania sędziów SN z Państwowej Komisji Wyborczej jest zdecydowanie przedwczesne.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym członków komisji odwołuje prezydent na wniosek prezesów poszczególnych sądów.
W skład PKW wchodzi trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wskazanych przez prezesa Trybunału, trzech sędziów Sądu Najwyższego, wskazanych przez pierwszego prezesa tego sądu, trzech sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, wskazanych przez prezesa NSA.
Autor: mac//gak / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24