Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz apeluje do pacjentów, którym zbraknie leków na raka, żeby zgłaszali się do Rzecznika Praw Pacjenta. Chorzy mogą dzwonić pod numer 800 190 590. - Przekazujemy te informacje do ministerstwa. Żeby wiedzieli, że są problemy z dostępem do leków - powiedziała w TVN24 Krystyna Kozłowska, dodając, że "do jutra powinien dojść transport leków".
Telefon jest czynny w godzinach 9-21, ale Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna Kozłowska zapewnia, że "jeśli nasili się ilość spływających sygnałów, to infolinia będzie czynna także w weekend".
Sygnał dla ministra
Kozłowska poinformowała, że od piątku wpłynęło do niej 15 zgłoszeń ws. leków. - Mamy sygnały o trudnościach w dostępie do chemioterapii w 11 placówkach w Warszawie. Minister zdrowia prosił o to, żeby szpitale zwracały się bezpośrednio do Ministerstwa Zdrowia, informując o tym, że są problemy z dostępem do leków. Do jutra powinien dojść transport leków - powiedziała rzecznik.
Dodała, że informacje otrzymywane od pacjentów są przekazywane do ministerstwa. - Żeby wiedzieli, które placówki mają problemy z dostępem do leków. Ponadto występujemy do szpitali z prośbą o informacje, czy są w stanie się zabezpieczyć, czy trzeba im pomóc - powiedziała Kozłowska.
Kłopoty i zapewnienia
Minister Bartosz Arłukowicz zapewnił w środę, że resort "stara się zapobiec sytuacji", gdy pacjenci chorzy na raka nie są przyjmowani na chemioterapię z powodu braku leku. Zapewnienia Bartosza Arłukowicza padły w kontekście problemów z dostępnością leków cytostatycznych produkowanych przez austriacki koncern.
Źródłem problemów z dostępnością do leków cytostatycznych jest jeden z producentów, który ma problemy z zagwarantowaniem ich dostępności. Według Ministerstwa Zdrowia, firma zapewnia, iż kłopoty są przejściowe. Dotyczą one nie tylko Polski, ale także Europy i USA. Resort poinformował, że chodzi o następujące cytostatyki: Etoposid, Cisplatin, Fluorouracil, Doxorubicin, Epirubicin i Gemcitabin. W rezerwacji jest także Methotrexat i kolejne dawki Etoposidu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24