Pięciu pracowników kopalni "Budryk", w tym trzech z kierownictwa zatrzymało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Przyczyną były nieprawidłowości przy zlecaniu przez kopalnię prac firmom zewnętrznym.
Wśród zatrzymanych pracowników znalazło się trzech członków kierownictwa działu wentylacji kopalni oraz dwóch pracowników spółki okołogórniczej.
Zatrzymani mieli między innymi wystawiać fikcyjne faktury dla zewnętrznej firmy za wykonanie tam izolacyjnych, które w rzeczywistości zostały wybudowane wiele lat wcześniej przez pracowników kopalni. Zawyżano też ilość i wartość części innych prac wykonywanych przez spółkę, a także przepracowanych roboczodniówek - donosi CBA.
Naszym zdaniem te nieprawidłowości mogły kopalnię kosztować rocznie nawet 7 mln zł. Wiesław Wójtowicz, przewodniczący Związku Jedność Pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej
Według Centralnego Biura Antykorupyjnego straty Skarbu Państwa związane z dwuletnią współpracą z jedną tylko spółką okołogórniczą wynoszą 1,3 mln zł. Jednak kwota ta może okazać się znacznie większa, bowiem CBA analizuje prawidłowość współpracy kopalni także z innymi firmami.
Śledztwo katowickiej delegatury CBA dotyczące sprawy oszustw i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji przetargowej i finansowej na szkodę Kopalni Węgla Kamiennego „Budryk” trwa od ponad roku. Stawiane zarzuty dotyczą lat 2005-2006.
- Straty kopalni mogły wynieść nawet 7 mln zł - mówi Wiesław Wójtowicz, przewodniczący związku Jedność Pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej, który wykrył naruszenia jako przedstawiciel załogi w radzie nadzorczej i w 2007 roku powiadomił CBA. Zatrzymanym mężczyznom zarzuty przedstawi Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
sm/tr
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24