Jerzy Buzek ze zrozumieniem przyjął decyzję Donalda Tusku o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich. - Pan premier podjął naturalną i właściwą decyzję - ocenił przewodniczący Parlamentu Europejskiego i zapewnił, że on również nie wystartuje w wyborach. Wymieniany wśród potencjalnych kandydatów Radosław Sikorski ocenił natomiast, że Tusk zaprezentował "odpowiedzialność i patriotyzm najwyższej próby".
Jerzy Buzek twierdzi, że w wyścigu prezydenckim nie wystartuje, bo chce zakończyć swoją misję jako przewodniczący PE i eurodeputowany. Tłumaczy się oczekiwaniami wyborców, którzy na niego głosowali.
Oni głosowali na to, żebym był przez pięć lat w Parlamencie Europejskim, a nie zmieniał decyzji po pół roku. To w ogóle nie wchodzi w rachubę. To byłoby także nie do wytłumaczenia w Unii Europejskiej. Tak samo, jak - moim zdaniem - pan premier podjął naturalną i właściwą decyzję, że zostaje nadal premierem, a nie startuje w wyborach prezydenckich, tak ja podejmuję zupełnie naturalną decyzję i pozostaję przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Jerzy Buzek, przewodniczący PE
- Oni głosowali na to, żebym był przez pięć lat w Parlamencie Europejskim, a nie zmieniał decyzji po pół roku. To w ogóle nie wchodzi w rachubę. To byłoby także nie do wytłumaczenia w Unii Europejskiej. Tak samo, jak - moim zdaniem - pan premier podjął naturalną i właściwą decyzję, że zostaje nadal premierem, a nie startuje w wyborach prezydenckich, tak ja podejmuję zupełnie naturalną decyzję i pozostaję przewodniczącym Parlamentu Europejskiego - powiedział Buzek dziennikarzom w Brukseli. Dopytywany potwierdził, że jest to jego "ostateczna decyzja".
"PO nie będzie miała problemu"
Zdaniem przewodniczącego PE, Donald Tusk miał poważne argumenty, żeby podjąć decyzję o niestartowaniu w wyborach. - Są wielkie sprawy przed nami, wielkie decyzje, wielkie zmiany, które trzeba wprowadzić, jeśli Polska ma się liczyć w skali Europy i świata - powiedział. Także on - w swojej ocenie - ma przed sobą jako przewodniczący PE duże wyzwania, które musi doprowadzić do końca.
Nie znam przypadku przywódcy, który, mając najwyższy urząd w państwie w zasięgu ręki, poświęca osobiste ambicje dla misji modernizowania kraju. Donald Tusk pokazał, że jego odpowiedzialność i patriotyzm są najwyższej próby. Jestem dumny, że mogę być członkiem jego ekipy. Radosław Sikorski, szef MSZ
Zdaniem Buzka Platforma Obywatelska nie będzie miała problemów ze znalezieniem kandydata na stanowisko prezydenta. - To jest partia, która ma duże poparcie i każdy kto będzie startował z ramienia tej partii ma ogromne szanse, by zostać prezydentem - dodał.
Co na to Sikorski?
Jednym z wymienianych kandydatów do startu w wyborach jest minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Na razie nie mówi jednak o swoich szansach, a o decyzji Tuska.
"Nie znam przypadku przywódcy, który, mając najwyższy urząd w państwie w zasięgu ręki, poświęca osobiste ambicje dla misji modernizowania kraju. Donald Tusk pokazał, że jego odpowiedzialność i patriotyzm są najwyższej próby. Jestem dumny, że mogę być członkiem jego ekipy" - napisał w oświadczeniu.
Zapewnił też, że jako członek władz PO, będzie brał udział w procesie decyzyjnym, który wyłoni kandydata Platformy.
ŁUD//kdj
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 / PAP/Leszek Szymański