Adam Rapacki może wrócić do służby. Platforma Obywatelska chce, by jeden z najbardziej znanych polskich policjantów objął stanowisko komendanta głównego policji lub, w przypadku usunięcia Mariusza Kamińskiego, szefa CBA – donosi "Rzeczpospolita".
Według gazety, Rapacki nie podjął jeszcze decyzji. Chce najpierw poznać zasady, na jakich ewentualnie miałby pracować. Grzegorz Schetyna typowany na ministra spraw wewnętrznych nie udziela na razie komentarzy na temat polityki kadrowej w policji, która będzie mu właśnie podlegała. - Kogo mianuję, dziennikarze dowiedzą się dopiero po mojej nominacji – mówi przyszły szef MSWiA.
"Na razie zostaję poza firmą"
Również Rapacki nie chciał potwierdzić, że prowadzi rozmowy z politykami Platformy. - Nie komentuję spekulacji prasowych. Na razie pozostaję poza firmą – powiedział. Rapacki, który w przeszłości uchodził za jednego z najlepszych polskich policjantów, ma powody do ostrożności. Kilkakrotnie już tracił wysokie stanowiska w policji.
Kim jest Rapacki?
Rapacki w latach 1996-1997 był dyrektorem Biura do walki z Przestępczością Zorganizowaną Komendy Głównej Policji, a następnie (1997-1999) organizatorem i pierwszym dyrektorem Biura do spraw Narkotyków Komendy Głównej Policji.
W maju 1999 został komendantem wojewódzkim policji we Wrocławiu. W okresie pełnienia przez niego funkcji policja rozbiła kilka zorganizowanych grup przestępczych. We wrześniu 2000 ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Marek Biernacki powołał go na stanowisko zastępcy komendanta głównego policji. Rapacki pozostał na stanowisku do 2003, zajmując się nadzorem nad pionem policji kryminalnej.
W latach 2004-2006 był I radcą ambasady w Wilnie i oficerem łącznikowym policji na Litwie, Łotwie i Estonii. W styczniu 2006 został małopolskim komendantem wojewódzkim policji. Ostatnio był szefem małopolskiej komendy policji. Został usunięty ze stanowiska po 9 miesiącach we wrześniu 2006 r.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24