Bliżej nieznani kandydaci do Sądu Najwyższego. "Będą sądzili w czarnych kapturach?"

Ostatni dzień naboru kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego
Ostatni dzień naboru kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego
Katarzyna Kowalska | tvn24
Orzeczenia Sądu Najwyższego są wskazówką dla innych sądów. Na sędziów kandydują osoby o utajnionych nawiskachKatarzyna Kowalska | tvn24

148 prawników chce zostać sędziami w Sądzie Najwyższym. W poniedziałek mija termin zgłaszania kandydatur na członków SN. Na razie nie poznamy ich nazwisk. Rzecznik nowej Krajowej Rady Sądownictwa, która rozpatrzy kandydatury, zasłonił się w tej kwestii unijnym rozporządzeniem RODO o ochronie danych osobowych. - Będą sądzili w czarnych kapturach na ławach sędziowskich? - komentował tę decyzję przewodniczący Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Krystian Markiewicz.

Prezydent Andrzej Duda ogłosił 29 czerwca, że do obsadzenia są 44 stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym. Zgłoszenie się 148 kandydatów oznacza, że o jedno stanowisko ubiega się średnio 3,36 osoby.

Kandydaci wskazali, w której izbie chcieliby orzekać. W różnych izbach jest różna liczba wakatów. Pod tym względem liczby kandydatów do poszczególnych izb przedstawiają się następująco:

:: Izba Dyscyplinarna - 16 miejsc - 65 kandydatur - 3,75 osoby na miejsce.

:: Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 20 miejsc - 50 kandydatur - 2,5 osoby na miejsce.

:: Izba Cywilna - 7 miejsc - 28 kandydatur - 4 osoby na miejsce.

:: Izba Karna - 1 miejsce - 5 kandydatur.

Mitera: nazwiska kandydatów chroni RODO

Nie są znane nazwiska kandydatów. Rzecznik nowej Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera odmówił ich podania. Powołał się na RODO, czyli unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, co wzbudziło zdziwienie wśród innych sędziów. Sędziowie wydają wyroki w imieniu Rzeczpospolitej, nabór kandydatów jest jawny, a sporządzając uchwały o rekomendowaniu prezydentowi kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, Krajowa Rada Sądownictwa powinna odnotować, których kandydatów poparła, których odrzuciła i dlaczego.

Tak przynajmniej wyglądały dotychczasowe konkursy na stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym.

Sędzia Mitera z KRS zapowiada, że nazwiska zostaną ujawnione w czasie transmitowanego posiedzenia plenarnego Rady. Jednak to zapewnienie przez środowiska prawnicze przyjmowane jest z rezerwą. Obrady KRS są wprawdzie jawne i muszą być transmitowane w internecie. Jednak Rada już raz znalazła sposób, by utajnić procedowanie nad wnioskami sędziów Sądu Najwyższego, którzy chcieli dalej orzekać mimo obniżenia przez nową ustawę wieku przechodzenia w stan spoczynku.

Od zasady jawności obrad KRS przewidziano bowiem trzy wyjątki. Jednym z nich jest bardzo nieprecyzyjne "naruszenie ważnego interesu prywatnego". KRS dwa tygodnie temu wykorzystała ten wyjątek. Uznała, że skoro sędziowie mieli przedstawiać zaświadczenia o stanie zdrowia, to jest to ten rodzaj interesu prywatnego, który pozwala obrady utajnić.

Markiewicz: droga do orzekania w czarnych kapturach

Nieujawnienie nazwisk kandydatów do Sądu Najwyższego ostro skrytykował przewodniczący Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Krystian Markiewicz. Podkreślił nierówne traktowanie kandydatów na ławników i kandydatów na sędziów SN.

- Powstaje pytanie, dlaczego ujawniono nazwiska kandydatów na ławników przy rozpatrywaniu ich przez Senat. Być może następnym krokiem będzie to, że ci sędziowie, którzy zostaną wybrani przez organ podający się za Krajową Radę Sądownictwa, też będą sądzili w czarnych kapturach na ławach sędziowskich - ironizował Markiewicz.

Prezes Iustitii konsekwentnie używa określenia "organ podający się za Krajową Radę Sądownictwa" ponieważ sędziowie z tego stowarzyszenie oraz innych stowarzyszeń, a także z Forum Współpracy Sędziów uważają, że przerwanie kadencji poprzedniej rady i wybór nowej KRS przez Sejm było złamaniem Konstytucji.

Kandydaci do wykazania nieważności konkursu

Środowiska sędziowskie uważają też, że nowa ustawa o Sądzie Najwyższym, w myśl której odbywa się obecny konkurs na stanowiska sędziowskie łamie konstytucyjne gwarancje niezależności władzy sądowniczej od innych władz. Przepisy tej ustawy były zresztą jedną z podstaw wszczęcia przez Komisję Europejską procedury ochrony praworządności w Polsce.

Sędziowie z Iustitii uważają, że konkurs prowadzony na mocy niekonstytucyjnej ich zdaniem ustawy, jest od początku nieważny. Sędzia Markiewicz nie ukrywa, że część sędziów wzięła w nim udział po to, żeby odwołać się od jego wyników do sądu i przed sądem wykazać jego bezprawność.

- Mniejszość z osób zgłaszających się to sędziowie. Z tego, jak rozumiemy, część z tych, którzy się zgłosili, będzie dążyła do tego aby uzyskać stwierdzenie tej nieważności przez Naczelny Sąd Administracyjny - mówi sędzia Markiewicz.

Zgodnie z przepisami ustawy o Sądzie Najwyższym od oceny KRS może odwołać się zarówno kandydat pozytywnie oceniony, jak i odrzucony. Zgodnie z najnowszą nowelizacją odwołanie do sądu nie wstrzymuje powołania pozytywnie ocenionego kandydata na sędziego.

Kim kandydaci są z zawodu

Choć nie wiadomo, kim są z nazwiska kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego, nowa Krajowa Rada Sądownictwa zdecydowała się podać do publicznej wiadomości ich profile zawodowe. Kandydują przedstawiciele różnych profesji. Ustawa o Sądzie Najwyższym nie zakłada, że muszą do niego trafić wyłącznie osoby z doświadczeniem w zawodzie sędziego. Mogą być to przedstawiciele innych zawodów prawniczych, pod warunkiem, że mają co najmniej dziesięcioletnie doświadczenie oraz naukowcy ze stopniem co najmniej doktora habilitowanego nauk prawnych.

Najwięcej kandydatów to sędziowie różnych szczebli sądów powszechnych, administracyjnych i wojskowych - jest ich 50.

Jest też jeden sędzia Trybunału Konstytucyjnego, który złożył akces do Izby Dyscyplinarnej, co może oznaczać, że albo chce osądzać innych sędziów, albo jest w grupie sędziów, o której mówił sędzia Markiewicz. Czyli zgłosił się po to, żeby wykazać przed sądem nieważność konkursu. Nie wiadomo, kto nim jest, bo nowa KRS nie ujawniła jak dotąd nazwisk kandydatów.

Kolejne dwie grupy zawodowe stanowią przedstawiciele wolnych zawodów prawniczych. Zgłosiło się 28 radców prawnych i 27 adwokatów.

Na czwartym miejscu są naukowcy - profesorowie i doktorzy habilitowani (19 kandydatur).

Jest też 12 prokuratorów, 8 notariuszy, kandyduje również 3 radców Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Jest to państwowy urząd podległy premierowi, reprezentujący skarb państwa między innymi w procesach sądowych.

Lex Manowska?

Jedyną osobą, która osobiście potwierdziła udział w konkursie jest profesor Małgorzata Manowska, była wiceminister sprawiedliwości w poprzednim rządzie PiS, dziś szefowa nadzorowanej przez ministerstwo Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.

Przypomnijmy, co pisaliśmy w tvn24.pl w piątek 27 lipca. Manowska nie mogłaby kandydować, gdyby nie poprawka przeforsowana w najnowszej nowelizacji ustaw sądowych, podpisanej przez prezydenta w ubiegłym tygodniu. Poprawka ta zniosła zakaz łączenia stanowisk administracyjnych w tej szkole z orzekaniem.

CZYTAJ: DUDA CHCIAŁ OGRANICZYĆ WPŁYW ZIOBRY NA SĄD NAJWYŻSZY. PO ROKU GO WZMOCNIŁ

- Jest dla mnie absolutnym skandalem, że prawo w Polsce zmienia się po to, żeby konkretna osoba, znajoma Ministra Sprawiedliwości, jego były współpracownik w rządzie, a obecnie osoba temu Ministrowi podległa, miała szansę kierować Sądem Najwyższym. Sądem, który jest elementem władzy "niezależnej i odrębnej od innych władz", zgodnie z art. 173 Konstytucji - skomentował to teoretyk prawa, profesor UW Marcin Matczak.

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak wyraził niedawno publicznie pogląd, że profesor Manowska byłaby dobrym prezesem Sądu Najwyższego.

W czasie dyskusji na komisji sejmowej nad poprawką, która zniosła przeszkodę aby profesor Manowska zachowała urząd dyrektora i mogła ubiegać się o godność sędziego Sądu Najwyższego, Piebiak tłumaczył, że jest to korzystna dla wymiaru sprawiedliwości poprawka. Opozycja uznała to jednak za jawne złamanie niezawisłości sędziowskiej.

Ocena przez zespoły

Po ostatecznym zamknięciu listy kandydatów, jak zapowiada rzecznik nowej KRS Maciej Mitera, poszczególnymi wnioskami zajmą się zespoły Krajowej Rady Sądownictwa i przedstawią rekomendacje całej Radzie, a cała KRS będzie podejmowała decyzje na posiedzeniu plenarnym. Najbliższe takie posiedzenie plenarne zaplanowane jest na 18 września. W planie prac nowej KRS wyjątkowo intensywnie zapowiada się październik. Jest to jedyny miesiąc w tym roku, w którym zaplanowano aż dwa posiedzenia plenarne nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Rzecznik praw obywatelskich w czasie prac parlamentarnych nad piątą nowelizacją ostrzegał, że przepisy nie zapobiegają, aby w zespołach oceniających kandydatów na sędziów większość głosów mieli politycy. W Radzie zasiada bowiem sześcioro parlamentarzystów. Ostrzeżenia rzecznika nie zostały wzięte pod uwagę. Ustawa nie zapobiega wystawieniu oceny kandydatowi do Sądu Najwyższego przez zespół złożony w większości z polityków, a w mniejszości z sędziów.

Autor: jp//now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium