Obrońca zaskarżył prawomocny wyrok wobec młodego mężczyzny skazanego na osiem lat więzienia za znęcanie się i spowodowanie poważnych obrażeń u niespełna ośmiomiesięcznego syna jego ówczesnej partnerki. W jednym z mieszkań w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie) rzucił dzieckiem o podłogę. Sąd Najwyższy wkrótce zajmie się skargą kasacyjną.
Skazany mężczyzna był oskarżony o znęcanie się i o usiłowanie zabójstwa niemowlęcia. Mieszkał wtedy w wynajętym mieszkaniu w Bartoszycach, razem ze swoją partnerką i jej kilkumiesięcznym synem. Zdarzało się, że kobieta pozostawiała dziecko pod jego opieką.
Według śledczych podczas jednej z takich nieobecności, 6 maja 2022 roku, niespełna ośmiomiesięczny wówczas chłopiec został rzucony z dużą siłą o podłogę i doznał bardzo poważnych, zagrażających życiu obrażeń głowy.
Osiem lat więzienia i 80 tys. zł zadośćuczynienia
Prokuratura uznała, że można w tym przypadku mówić o usiłowaniu zabójstwa i o działaniu z zamiarem ewentualnym popełnienia takiego przestępstwa i taki zarzut postawiła partnerowi matki dziecka.
W grudniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał oskarżonego na osiem lat więzienia i obowiązek zapłaty 80 tys. zł w formie częściowego zadośćuczynienia, ale nie za usiłowanie zabójstwa, lecz za spowodowanie u dziecka poważnych obrażeń. Sąd uznał go również za winnego znęcania się fizycznego nad dzieckiem, bicia go i szarpania.
Druga instancja utrzymała wyrok pierwszej
Sąd Apelacyjny w Białymstoku w czerwcu rozpoznał apelacje obu stron. Prokuratura chciała surowszej kary 25 lat więzienia, obrona uniewinnienia od zarzutu znęcania się oraz łagodniejszej kary za spowodowanie obrażeń i dużo niższego zadośćuczynienia. Sąd obie apelacje uznał za bezzasadne, zmienił jedynie nieznacznie opis czynu.
Uznał, że prawidłowa była kwalifikacja prawna przyjęta przez pierwszą instancję, tzn., że sprawca działał nie z zamiarem zabójstwa (choć użył dużej siły wobec małego dziecka), a spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Prawomocny wyrok zaskarżył obrońca, to kasacja na korzyść skazanego. SN zajmie się tą kasacją 10 stycznia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Olsztynie