Biuro Analiz Sejmowych wydało opinię: Komisja może przesłuchiwać świadków w niepełnym składzie. Może też prowadzić wszelkie inne czynności śledcze i podejmować uchwały, które – mimo wakatów – są legalne i mają moc prawną. Jeśli respektują kworum.
Opinia Biura Analiz Sejmowych (czytaj cały dokument) wpłynęła do sekretariatu komisji hazardowej dzisiaj. Potwierdza, że uzupełnienie składu komisji powinno się odbyć niezwłocznie. I przywołuje przykłady innych komisji śledczych, które pracowały w niepełnym składzie:
- orlenowska - bez posła Różańskiego z SLD
- bankowa - bez posłanki Ostrowskiej z SLD, posłów Grada i Szczypińskiego z Platformy oraz bez posła Kościelniaka z PiS (zastąpił go poseł Goliński)
- naciskowa – zanim posła Widackiego z Demokratycznego Koła Poselskiego zastąpił poseł Matyjaszczyk z Lewicy i zanim posła Chmielewskiego z Platformy zastąpił poseł Brejza
Warto zwrócić uwagę na ostatnie zdanie: nie może budzić żadnych wątpliwości, że Sejm powinien niezwłocznie rozpocząć procedurę uzupełniania składu osobowego komisji śledczej. Pytanie, co to znaczy „niezwłocznie”? Posłowie PiS-u zostali wyłączeni ze składu komisji dwa tygodnie temu. Marszałek procedury nie rozpoczął, bo – jak mówi – chciał wyjść naprzeciw postulatom PiS-u. By jak najszybciej przesłuchać ich posłów. PiS mówi, że Marszałek gra na czas. I że gdyby procedurę rozpoczął, zgłosiliby nowych kandydatów, a po przesłuchaniu Kempy i Wassermanna ewentualnie postulowali zmianę składu. Grzegorz Schetyna pytany o komentarz powiedział mi, że to kwadratura koła. Trudno się z nim nie zgodzić.