- Wiatr będzie powoli słabł - uspokajają meteorolodzy, którzy ogłosili w sobotę pierwszy stopień zagrożenia wichurami w niemal całym kraju. Według synoptyków, silny wiatr najdłużej utrzyma się na Pomorzu Zachodnim i Mazurach. Synoptycy poinformowali też o możliwym silnym sztormie na Bałtyku oraz o przekroczeniach stanów ostrzegawczych na rzekach.
Wprowadzony pierwszy stopień zagrożenia jest najniższy w trzystopniowej skali zagrożeń, jednak meteorolodzy ostrzegają, by mieć się na baczności. Wichury mogą powodować uszkodzenia budynków i dachów, szkody w drzewostanie oraz utrudnienia komunikacyjne. Meteorolodzy poinformowali też o tym, że na pełnym morzu wystąpi sztorm o sile dochodzącej do najwyższego, 12 stopnia w skali Beauforta. Na redzie portów w Gdańsku i Gdyni stoi już kilka statków, które schroniły się przed sztormem.
Wiatr przez całą sobotę
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł przed silnym wiatrem w województwach: warmińsko-mazurskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, mazowieckim, łódzkim i lubelskim.
Będzie wiało przez całą sobotę, aż do późnych godzin wieczornych. Może osiągać średnią prędkość od 25 do 45 km/h, w porywach do 80 km/h; w woj. pomorskim i powiecie elbląskim maksymalnie do 90 km/h. - Ten wiatr powoli słabnie, nie osiąga wszędzie już tych porywów, o jakich jest mowa w ostrzeżeniach. Trochę mniejszy wiatr jest już w woj. wielkopolskim i lubuskim. Tutaj z zasadzie takich porywów wiatru jak w ostrzeżeniach już nie ma, są trochę mniejsze, do 60 km/h - poinformował dyżurny synoptyk IMiGW.
chury mogą powodować uszkodzenia budynków i dachów, szkody w drzewostanie, łamanie gałęzi i drzew oraz utrudnienia komunikacyjne. Meteorolodzy
Meteorolog dodał, że silny wiatr utrzymuje się jeszcze w województwie łódzkim, mazowieckim (głównie na północy), a w woj. lubelskim powiać może do godz. 14-15 (na północy województwa). - Na Wybrzeżu cały czas wieje, a na Pomorzu Zachodnim już te porywy ustały. Wiatr powoli będzie słabł od zachodu po centralną część kraju. Najdłużej utrzyma się na Wybrzeżu, Pomorzu, Mazurach - dodał.
W pięciu województwach możliwe podtopienia
Meteorolodzy poinformowali też o spodziewanych wzrostach poziomów wód oraz o tych rzekach, na których stany alarmowe już zostały przekroczone.
W ciągu najbliższej doby w rejonie wodowskazu Widuchowa (dolna Odra, woj. zachodniopomorskie) będzie utrzymywać się przekroczony stan ostrzegawczy. Wzrost wód spowodowany jest lokalnymi zatorami lodowymi. Akcja udrażniania toru wodnego na tym odcinku - z uwagi na złe warunki meteorologiczne i hydrologiczne - będzie prowadzona w niedzielę.
Niebezpieczeństwo przekroczenia stanów ostrzegawczych istnieje na rzekach województw: podkarpackiego, lubelskiego, mazowieckiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Przebywanie nad brzegami tych rzek może być niebezpieczne. Możliwe są też podtopienia terenu – ostrzegają synoptycy.
W ciągu najbliższej doby, w wyniku spływu wód opadowych oraz topnienia resztek pokrywy śnieżnej, spodziewany jest wzrost wód na Sanie (woj. podkarpackie), na Bugu (woj. lubelskie) oraz na Liwcu w Zaliwiu (woj. mazowieckie).
Również w zlewni Pilicy (Łódzkie) wystąpią lokalne przekroczenia stanów ostrzegawczych (Pilica w Sulejowie i Czarna Włoszczowska w Januszewicach). W strefie stanów wysokich utrzymywać się będzie również woda w rzece Grabia (woj. łódzkie). Na wodowskazie Łask prognozowane jest przekroczenie stanu ostrzegawczego - ostrzegł Instytut.
W górach śnieg
Poza wichurami i podtopieniami, synoptycy zapowiedzieli też zachmurzenie w całym kraju. Spodziewane są opady też opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a w górach - śniegu (wysoko w Karkonoszach i Tatrach od -8 do -5 st. C).
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24