W Grecji z powodu temperatur przekraczających 45 stopni Celsjusza zmarły już dwie osoby. W wysuszonych lasach i na łąkach wybuchają pożary.
W Grecji z powodu temperatur przekraczających 45 stopni Celsjusza zmarły już dwie osoby. W wysuszonych lasach i na łąkach wybuchają pożary.
Podobne problemy dotykają Włochy, gdzie w ostatnich dniach zmarło czworo staruszków, W Rzymie zaś podano, że od weekendu codziennie umierają w tym mieście dwie osoby więcej niż zazwyczaj.
Strażacy zmagają się z dziesiątkami pożarów, wybuchających w wielu regionach kraju. Obrona cywilna ogłosiła stan alarmu dla wielkich metropolii apelując o to, by nie wychodzić z domu, o ile nie ma takiej potrzeby, między godziną 12 a 18.
W Palermo na Sycylii doszło w poniedziałek do serii przerw w dostawach prądu. Z powodu pracujących nieustannie klimatyzatorów przeciążona jest sieć energetyczna prawie w całych Włoszech, ale władze uspokajają, że nie ma powodu do zaniepokojenia. Proszą natomiast o oszczędzanie energii.
W Palermo kilkudziesięciu kierowców autobusów miejskich odmówiło prowadzenia pojazdów, pozbawionych klimatyzacji. Pracy odmówili także robotnicy lakierni z fabryki Fiata w Termini Imerese.
Upały dotknęły też Turcję, Bułgarię i Rumunię. W tej ostatniej - zginęły już 22 osoby. Bułgarscy meteorolodzy informują o rekordowych temperaturach w wielu miastach kraju. W Turcji natomiast, władze pozwoliły na pozostanie w domach urzędnikom chorym na serce.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w północnej Europie. W Wielkiej Brytanii szalejące ulewy wywołały powodzie - w południowo-wschodnim regionie Norwich pozalewane są drogi krajowe, a w miejscowości Hull zginął mężczyzna. W okręgach Nottinghamshire i Lincolnshire ewakuowane dziesiątki domostw. W niektórych miejscowościach pozamykano szkoły.
Kiedy pogoda przestanie dręczyć mieszkańców Europy? Na południu ochłodzenie ma przyjść za dwa dni. W Wielkiej Brytanii meteorolodzy koniec deszczy przewidują jutro.
Źródło: PAP, Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: Reuters