Rzeki Podkarpacia znowu groźne. W Krasiczynie koło Przemyśla wylał San, zatapiając przybrzeżne tereny. Informację i zdjęcia dostaliśmy od naszego internauty na platformę Kontakt TVN24.
Woda zatopiła m.in boisko i garaże.
W drugiej połowie września na Podkarpaciu wylaniem groziło siedem rzek. Stany ostrzegawcze osiągnęła woda na Wisłoce, Ropie, Wisłoku, Mleczce, Wiarze, Morwawie i na Stobnicy. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Jednak kilka dni później poziom wody w rzekach obniżył się i stan alarmowy został odwołany, utrzymywano jednak stan pogotowia przeciwpowodziowego m.in. w miejscowościach Tryńcza, Przeworsk, Kańczuga, Zarzecze, Sieniawa, Nisko, Krzeszów, Ulanów, Rudnik nad Sanem, Stalowa Wola, Pysznica i Radomyśl nad Sanem.
Jak widać, San znów jest groźny. Czy Podkarpacie czeka kolejna jesienna powódź?
Źródło: Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Marek