Od nowego roku nabywca składniku majątku firmy, np. samochodu, będzie zwolniony z odpowiedzialności za jej długi. Kupujący będą jednak odpowiadać za zaległości podatkowe sprzedawcy powstałe do końca 2008 r. - informuje "Gazeta Prawna".
Dziennik przypomina, że obecnie przepisy obarczają nabywcę odpowiedzialnością za zobowiązania podatkowe zbywcy. Mało kto sprawdza, czy nabyta rzecz była składnikiem trwałym majątku, a jeśli tak, to upewnia się czy nie zalegał on z zapłatą podatków.
Zmiana prawa oznacza, że instytucje podatkowe nie będą mogły pociągnąć do odpowiedzialności nabywców składników majątku stanowiących aktywa trwałe o wartości przekraczającej kwotę podaną w obwieszczeniu ministra finansów.
Według ekspertów, przy większych transakcjach, np. przy sprzedaży przedsiębiorstw, można wymagać od nabywców, by sprawdzali, czy zbywca nie zalega z płatnościami, ale stawianie takiego wymogu nabywcom pojedynczych rzeczy było nieracjonalne z punktu widzenia swobody obrotu gospodarczego.
Źródło: "Gazeta Prawna"