Rząd wycofuje się z projektu całkowitego zakazu bicia dzieci. Proponuje zakazać karcenia "polegającego na zadawaniu cierpień fizycznych lub psychicznych, naruszających godność małoletniego" - donosi "Dziennik".
"Taki przepis może powodować różną interpretację" - ostrzegają przedstawiciele fundacji Dzieci Niczyje. "Lepiej byłoby zapisać wprost: +zakazuje się stosowania kar fizycznych+. Bo czy np. klaps to jest cierpienie?" - mówi Maria Keller-Hamela z fundacji.
Źródło: "Dziennik"