Tuż przed świętami rozpoczęło pracę Biuro Odzyskiwania Mienia - wyspecjalizowana jednostka, która ma odbierać majątki pochodzące z przestępczej działalności. "Nic bardziej nie boli przestępców, niż odebranie owoców działalności" - mówi "Dziennikowi" wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, jeden z inicjatorów powstania Biura.
BOM powstał dzięki porozumieniu zawartemu przez ministrów finansów, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. Pracujący w Biurze policjanci, urzędnicy skarbowi oraz prokuratorzy dzięki skomplikowanym analizom finansowym będą szukać przestępczych majątków tak w kraju, jak i za granicą.
Ich atutem będzie wynikający z ministerialnych porozumień ułatwiony dostęp do informacji o stanie kont, deklaracjach podatkowych, czy obrotach firm przestępców, które wcześniej policjant mógł sprawdzić jedynie po przejściu skomplikowanej procedury. To jednak dopiero początek zmian w prawie, które pomogą w odbieraniu pieniędzy gangsterom.
Źródło: Dziennik