Kogo ułaskawił prezydent Andrzej Duda?

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24
wideo 2/4
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24

Wśród skazanych ułaskawionych w marcu przez prezydenta Andrzeja Dudę jest osoba, która usłyszała wyrok z artykułu mówiącego o przemocy seksualnej wobec dziecka. Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta zapewniają, że wniosek był odpowiednio udokumentowany. A ułaskawienie dotyczyło zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej, już po odbyciu kary.

We wtorek w dzienniku "Rzeczpospolita" w artykule poświęconym prezydenckim ułaskawieniom, pojawiła się informacja, że prezydent Andrzej Duda 14 marca tego roku ułaskawił siedem osób. Była wśród nich osoba skazana z art. 197 par. 3 Kodeksu karnego w zbiegu z art. 157 par. 2 k.k. To przepis mówiący o zgwałceniu i wymuszeniu innej czynności seksualnej wobec małoletniego poniżej 15. roku życia oraz znęcaniu się i naruszeniu czynności narządu ciała na okres nie dłuższy niż 7 dni.

Ani dziennikarze "Rzeczpospolitej", ani Kancelaria Prezydenta nie podali szczegółów sprawy. W rozmowie z tvn24.pl Paweł Mucha, zastępca szefa kancelarii głowy państwa, tłumaczył, że ze względu na delikatność sprawy i obawę przed ponowną wiktymizacją ofiar, informowanie o szczegółach jest wykluczone.

W komunikacie Kancelaria Prezydenta przekazała natomiast informację o motywie ułaskawienia: "Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze względy racjonalności i celowości, a w szczególności fakt pojednania się skazanego z pokrzywdzonymi, zadośćuczynienie wyrządzonym krzywdom oraz obecne wzorowe zachowanie".

Prezydent zastosował prawo łaski wobec jednej osoby. Komunikat Kancelarii Prezydenta RP

W środę do ułaskawienia na Twitterze odniósł się prezydent Andrzej Duda. Napisał, że "sprawa dotyczyła jedynie zakazu zbliżania się. Inne kary były dawno wykonane (nie było gwałtu). Dorosła już od lat pokrzywdzona z matką prosiły o uchylenie zakazu zbliżania się, bo w praktyce mieszkają ze skazanym w jednym domu. To sprawa rodzinna. Wniosek popierały sądy i PG (Prokurator Generalny - red.)".

Na swoim koncie na Twitterze minister Paweł Mucha dodał: "Decyzja była poprzedzona wnikliwą analizą sytuacji osób, których sprawa dotyczy, oraz pozytywnych rekomendacji zawartych w opiniach kuratora sądowego, sądów orzekających w obu instancjach oraz Prokuratora Generalnego, a także uzyskaniem dodatkowych informacji z sądu. Akt łaski dotyczył jedynie skrócenia czasu wykonywania środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do osób pokrzywdzonych, o co wnosiły same pokrzywdzone – osoby pełnoletnie. Od popełnienia przestępstw minęło wiele lat".

"Od popełnienia przestępstwa minęło wiele lat"

Prezydencki minister odniósł się do sprawy także na konferencji prasowej. Mucha wskazywał, że "prezydent zastosował prawo łaski na wniosek pokrzywdzonych przestępstwem" - jak zaznaczył - "dorosłych już osób, bliskich sprawcy". - To one, a nie bezpośrednio sprawca, wystąpiły z prośbami o ułaskawienie - mówił.

- Akt łaski dotyczył jedynie skrócenia czasu wykonywania środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do osób pokrzywdzonych, o co wnosiły same pokrzywdzone - mówił dalej wiceszef Kancelarii Prezydenta, dodając, że "od popełnienia przestępstwa minęło wiele lat". Mucha zaznaczył, że "rozstrzygnięcie w tej sprawie, co jest wyjątkowo rzadkie, oparte było na zgodnych opiniach i stanowiskach: kuratora sądowego, sądu okręgowego, sądu apelacyjnego oraz prokuratora generalnego, a poprzedzone zostało uzyskaniem także dodatkowych informacji z sądu orzekającego".

Dodał, że sprawy takie są bardzo wrażliwe i na pierwszym miejscu trzeba stawiać dobro osób pokrzywdzonych przestępstwem, a okoliczności prawne i faktyczne były bardzo skrupulatnie i wnikliwie w toku postępowania ułaskawionego rozważane. - Z uwagi na dobro tych osób, te szczegóły nie mogą być ujawniane opinii publicznej, bo chodzi o to, żeby chronić osoby pokrzywdzone przestępstwem, a w tej sprawie osoby pokrzywdzone przestępstwem wnioskowały o zastosowanie prawa łaski po odbyciu kary pozbawienia wolności w całości - mówił.

- Akt łaski dotyczył jedynie tego, co te osoby uważały dla nich za dotkliwe po wielu latach - zakaz kontaktu, zakaz zbliżania się do sprawcy, który karę pozbawienia wolności w całości odbył - powtórzył Mucha.

Prezydent "stanął w niej po stronie ofiar"

Minister był pytany, ile było przypadków ułaskawień w czasie kadencji prezydencta oraz czy w każdym z tych przypadków była zgoda prokuratora lub sądu. - W historii, jeśli chodzi o stosowanie prawa łaski, Andrzej Duda jest tym prezydentem, który najbardziej wstrzemięźliwie stosuje prawo łaski. Jest tych ułaskawień najmniej, według mojej pamięci jest ich ponad 90 - odpowiedział.

Jak przekonywał, w kadencjach innych prezydentów było ich "po kilka tysięcy, czy kilkaset w przypadku już ostatnich prezydentów". - Ta skala jest bardzo takim skrupulatnym, rozważnym korzystaniem z prawa łaski (przez Andrzeja Dudę -red.) - ocenił prezydencki minister.

Wskazywał, że w tej sprawie był między innymi "wniosek prokuratora generalnego, pisemny, podpisany przez zastępcę prokuratora generalnego do pana prezydenta, który także wnosi o to, by zastosować prawo łaski". Mucha ocenił, że prezydent "stanął w niej po stronie ofiar" i przychylił się do ich prośby o ułaskawienie.

- Komentatorzy i politycy, którzy dla celów kampanijnych chcą się odnosić do prośby o łaskę, o którą wystąpiły w zakresie zniesienia zakazu kontaktów same pokrzywdzone, zachowują się w mojej opinii niegodziwie, przede wszystkim wobec ofiar przestępstwa, które mają prawo w życiu rodzinnym do zachowania prywatności - mówił dalej.

Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24

"Prezydent RP dokonuje aktu łaski w imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu wszystkich obywateli"

Wcześniej tego samego dnia posłowie Koalicji Obywatelskiej Jan Grabiec i Barbara Nowacka komentowali tę sytuację na konferencji w Sejmie. Grabiec ocenił, że "to jest coś niewyobrażalnego". - Trudno wyobrazić sobie uzasadnienie dla zastosowania prawa łaski ze strony prezydenta RP w takim przypadku - dodał i uznał, że dotychczasowe wyjaśnienia ze strony pracowników Kancelarii Prezydenta "są kompletnie niewystarczające".

- Akt łaski nie jest prywatnym prawem pana Andrzeja Dudy. Prezydent RP dokonuje aktu łaski w imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu wszystkich obywateli - podkreślił rzecznik Platformy Obywatelskiej, dodając, że "opinia publiczna w Polsce jest zbulwersowana tym krokiem ze strony prezydenta".

Grabiec mówił, że "Polacy mają prawo wiedzieć, jak prezydent używa prawa łaski". - Żądamy informacji ze strony prezydenta Andrzeja Dudy na temat tego, czym się kierował dokonując aktu łaski - podkreślił.

Posłanka Barbara Nowacka stwierdziła natomiast, że "bezpieczeństwo to fundament dobrego istnienia rodziny". - Bezpieczeństwo najsłabszych - dodała. - Dlatego zbulwersowani postępowaniem Andrzeja Dudy domagamy się natychmiastowych i poważnych wyjaśnień: cóż takiego się stało panie prezydencie, że zdecydował się pan zdjąć zakaz zbliżania się przestępcy do ofiary, która w trakcie popełniania przestępstwa była osobą małoletnią, której wolność seksualna została narażona, której bezpieczeństwo zostało narażone? - pytała Nowacka.

Jak wskazywała, przedstawiciele prezydenckiej kancelarii twierdzą, że do ułaskawienia doszło na wniosek ofiar. - Jeżeli ktokolwiek miał do czynienia z ofiarami przemocy domowej, wie, co to jest syndrom sztokholmski, wie, co to jest presja, wie, co to jest próba wybaczenia - mówiła. Oceniła, że "z drugiej strony są to rzeczy niewybaczalne i traumy na całe życie".

Nowacka o ułaskawieniu dokonanym przez prezydenta
Nowacka o ułaskawieniu dokonanym przez prezydentaTVN24

Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu

Wicerzecznik PiS i członek sztabu wyborczego ubiegającego się o reelekcję prezydenta Radosław Fogiel i rzecznik tego sztabu, europoseł PiS Adam Bielan (Porozumienie) również nawiązali to tego tematu na popołudniowej konferencji.

Przypomnieli sejmowe głosowanie w 2016 roku nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, która wprowadzała tak zwany rejestr pedofilów. Zwrócili uwagę, że w głosowaniu nie brał udziału ówczesny poseł Platformy Obywatelskiej, a obecny kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.

KONKRET24: Kto i dlaczego jest w rejestrze pedofilów? Kogo i dlaczego tam nie ma? >>>

Jak mówił Fogiel, "ta ustawa, wprowadzająca rejestr przestępców na tle seksualnym, potocznie zwany rejestrem pedofilów, to pierwszy krok do zadawania pytań o to, jak w takich sprawach zachowuje się Rafał Trzaskowski". - Nie poruszalibyśmy tego temu, gdyby nie to, że Rafał Trzaskowski spuścił dzisiaj swoje sztabowe, medialne bulteriery ze smyczy, żeby zaatakować prezydenta Andrzeja Dudę w sposób absolutnie nieuprawniony, oskarżając go o rzeczy haniebne, które miejsca nie miały - mówił wicerzecznik PiS. Dodał, że "to wszystko wyjaśniał pan minister Mucha na swojej konferencji prasowej".

Fogiel mówił także o tym, jak Trzaskowski "wypowiadał się w sprawie innego, dość sławnego pedofila". - Czy to jest jego podejście do tematu? - dodał i zaprezentował archiwalne nagranie, na którym Trzaskowski mówił o reżyserze Romanie Polańskim.

Nagranie dotyczyło sytuacji z 2014 roku, kiedy "Gazeta Wyborcza" napisała, że do Prokuratury Generalnej w Warszawie wpłynął wniosek rządu USA o zatrzymanie reżysera, który wówczas przyjechał do stolicy na otwarcie Muzeum Historii Żydów Polskich, będąc ściganym w USA za gwałt na nieletniej. Według ogłoszonej w 2010 r. przez polską prokuraturę wykładni Polańskiemu nie grozi ekstradycja, ponieważ jego przestępstwo się w Polsce przedawniło. Trzaskowski pytany wówczas, czy dobrze się stało, że Polański został zaproszony na otwarcie muzeum, odpowiedział, że "można się było spodziewać, że to doprowadzi do pewnych niezręczności". Zaznaczył jednocześnie, że Polański ma olbrzymie zasługi dla polskiej kultury, dlatego można mieć problem z podjęciem decyzji w sprawie zaproszenia. - Trzeba być jednak ostrożnym, by nie narażać Romana Polańskiego na tego typu sytuacje - dodał.

Bielan ocenił, że "obrona przez Rafała Trzaskowskiego Romana Polańskiego może być odpowiedzią na pytanie, dlaczego Trzaskowski nie wziął udziału w tym ważnym głosowaniu, dlaczego nie poparł ważnego rządowego projektu, zgłoszonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy, który wprowadzał rejestr pedofilów".

- Zadajemy pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy Rafała Trzaskowskiego, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierów. Rozumiemy, że tonący brzydko się chwyta, rozumiemy desperację kandydata, który przegrał pierwszą turę wyborów prezydenckich, ale naprawdę nie jest powód, żeby wykorzystywać tragedie rodzinne do swoich brudnych cynicznych gier politycznych - dodał.

Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy go, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierów
Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy go, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierówTVN24

szj, akr

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Igor Smirnow/KPRP

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. Do sądu skierowano wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec posła PiS Marcina Romanowskiego. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia będzie rozmawiał z premierem i prezydentem na temat projektu ustawy, która jak ocenił "uratuje demokrację". Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 grudnia.

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Źródło:
PAP, TVN24

1030 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nocny atak ukraińskich dronów wywołał pożar w rafinerii ropy naftowej w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim na południu Rosji. Z kolei Rosja przeprowadziła atak rakietowy na Krzywy Róg – uszkodzonych zostało wiele budynków, w tym szpital. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Źródło:
PAP

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP