Do tragicznego wypadku doszło na drodze w Skorzewie pod Gdańskiem. Sześcioletni chłopiec wjechał tam rowerem pod koła motocykla. Nie wiadomo, czy chłopczyk przeżyje.
Informację o wypadku otrzymaliśmy od naszego internauty na Kontakt TVN24.
Jak TVN24 powiedział dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie, do tragedii doszło kiedy chłopczyk jadąc poboczem, nagle wyjechał na drogę. Wpadł prosto pod koła motocykla prowadzonego przez 21-letniego mężczyznę.
Nie wiemy na razie czy chłopiec przeżyje wypadek. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że doznał poważnego urazu głowy. Przebywa w wojewódzkim szpitalu w Gdańsku. Jego stan jest bardzo poważny.
Prowadzący motocykl był trzeźwy.
Źródło: Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24