Na koniec października przyszli emeryci, oszczędzający w Otwartych Funduszach Emerytalnych mieli na kontach 130,2 mld zł. W ciągu roku OFE straciły 32 mld zł. Rząd i Komisja Nadzoru Finansowego zapowiadają interwencję, informuje "Gazeta Prawna".
Komentator "Gazety Prawnej" sprawdził stan swojego konta w OFE. Po prawie dziewięciu latach oszczędzania ma o 10 proc. więcej pieniędzy niż wpłacił. A jeszcze rok temu kwota, jaką uzbierał na emeryturę, o połowę przekraczała wpłaty. To miara zapaści.
Stosunek przekazanych do OFE przez ZUS pieniędzy do środków jakimi dysponują przyszli emeryci jest najgorszy od 2002 roku. To rezultat fatalnej koniunktury na giełdzie. Eksperci podkreślają, że powinno to skłonić rząd i Komisję Nadzoru Finansowego do podjęcia działań. Postulują m.in. stworzenie tzw. funduszy B, które umożliwiają bardziej bezpieczne inwestowanie, obniżenie opłat, jakie pobierają od klientów fundusze, i redukcję ich wydatków na akwizycję.
Źródło: "Gazeta Prawna"