Ludzie, którzy walczą o przetrwanie wielkich kotów. "Ziemia tygrysów" w Discovery Channel

[object Object]
"Ziemia tygrysów" Rossa Kauffmana w niedzielę na Discovery ChannelDiscovery Channel
wideo 2/2

Najbliższe kilka lat będzie miało kluczowe znaczenie dla przetrwania pięciu z dziewięciu podgatunków tygrysów. Cztery pozostałe już wymarły w ostatnich stu latach. Zdobywcy Oscarów - reżyser Ross Kauffman i producent Fisher Stevens - w filmie dokumentalnym "Ziemia tygrysów" przedstawiają historię dwójki ludzi, którzy poświęcili życie, aby ratować zagrożone dzikie koty. Premiera "Ziemi tygrysów" w niedzielę 31 marca o godz. 21:00 na Discovery Channel.

Film dokumentalny "Ziemia tygrysów" brał udział w prestiżowym konkursie na najlepszy dokument amerykański na Festiwalu Filmowym Sundance. Jest nie tylko wstrząsającym świadectwem tego, jak bezmyślnie ludzka cywilizacja traktuje zwierzęta, ale także głośnym i poruszającym apelem o zaangażowanie w ochronę naszej planety.

Tygrysy walczą o przetrwanie

Tygrys - jeden z największych drapieżników lądowych, ustępujący wielkością jedynie niedźwiedziom - zawsze budził respekt zarówno wśród ludzi, jak i zwierząt. W wielu kulturach uznawany jest za króla zwierząt, symbol dzikości, odwagi i nieśmiertelności.

Jednak nawet najpotężniejsze zwierzęta nie mają szans w starciu z rabunkową eksploatacją Ziemi przez człowieka. Kłusownictwo i wycinanie lasów sprawiły, że tygrysy walczą o przetrwanie. W 1900 r. na kontynencie azjatyckim żyło 100 tysięcy tygrysów, dziś na wolności pozostaje mniej niż cztery tysiące osobników.

"Człowiek tygrys"

Wyreżyserowany przez nagrodzonego Oscarem filmowca Rossa Kauffmana ("Przeznaczone do burdelu") i wyprodukowany przez laureata Oscara Fishera Stevensa ("Zatoka") dokument "Ziemia tygrysów" opowiada historię dwóch niesamowitych ludzi, urodzonych w różnych pokoleniach i w różnych częściach świata, którzy poświęcili życie, by zmienić los tygrysów.

Pierwszy z nich - Kailash Sanhkala, przyrodnik nazywany "człowiekiem tygrysem" – w drugiej połowie XX w. ciężko pracował, by w rodzimych Indiach i sąsiednich krajach zwiększyć świadomość tego, jak bardzo spada liczba osobników tego zagrożonego gatunku. W kulturze hinduskiej tygrys to zwierzę święte, wzbudzające strach. Gdy jednak w XIX wieku Indie znalazły się pod brytyjską okupacją, zapanowała tam moda na nowy sport – polowanie na tygrysy. Nawet po opuszczeniu kraju przez kolonialistów (1947 r.) turyści nadal polowali dla rozrywki na dzikie koty.

W 1969 roku Sankhala szacował, że w lasach żyło już mniej niż dwa tysiące osobników. W kolejnych dekadach XX w. ryzyko wyginięcia tygrysa zwiększało się, ponieważ stał się on towarem czarnorynkowym. Wyznawcy medycyny wschodniej do tej pory wierzą, że rozmaite części ciała tych zwierząt mają właściwości lecznicze.

Bezkompromisowy i uparty Sankhala, który określał siebie jako "uzależnionego od tygrysów", opublikował kilka książek na temat tych zwierząt i ich znaczenia w naturalnym porządku gatunków. To dzięki niemu premier Indira Gandhi postanowiła działać na rzecz ratowania tygrysów, a ekologię uczyniła filarem swojej kariery politycznej. Tworzyła rezerwaty (początkowo dziewięć, teraz ich liczba przekroczyła 50) i wprowadziła zakaz polowania na dzikie koty. Sankhala wspomagał indyjski rząd w działaniach na rzecz odwrócenia skutków rzezi tygrysów oraz ochrony ich siedlisk w całym kraju.

Historię życia Sankhali w filmie przedstawiono z perspektywy jego potomków: Amita - ekologa, który podjął się tej samej misji oraz Jaia Bhati - siostrzeńca Amita i prawnuka Kailasha.

Determinacja i niezłomność miłośników tygrysów

Drugim bohaterem filmu jest Rosjanin Paweł Fomenko, który przez ostatnie dwadzieścia lat zajmował się ratowaniem tygrysa amurskiego (syberyjskiego) na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Populacja tego gatunku została zredukowana do krytycznego poziomu zaledwie kilkuset przedstawicieli z powodu nielegalnych kłusowników, których liczba stale rosła od czasu rozpadu ZSRR.

Autorzy dokumentu "Ziemia tygrysów" śledzą losy Fomenki i przybliżają widzom jego obowiązki na stanowisku dyrektora ds. ochrony rzadkich gatunków w WWF w Rosji. Fomenko i jego współpracownicy nie boją się żadnych wyzwań. W filmie śledzimy, jak przeprowadzają autopsje zwierzęcych zwłok i ścigają kłusowników, ale obserwujemy także, jak w humanitarny sposób próbują chwytać, znakować i wypuszczać tygrysy, które wędrują poza obszary chronione. Celem takiego działania jest lepsza ochrona gatunku oraz zwiększenie populacji.

O tym, jak duża jest determinacja i niezłomność tych miłośników tygrysów, widzowie przekonują się choćby w momencie, gdy do rosyjskiego biura dociera wiadomość o tygrysicy, która zaatakowała psy w małej wiosce. Po schwytaniu samicy Fomenko i jego zespół spędzają całe tygodnie, próbując znaleźć dwa tygrysiątka pozostawione bez opieki. Muszą oddać je matce, a następnie oznakować i wypuścić w lasach znajdujących się pod ochroną, z daleka od populacji ludzkich.

Autorzy filmu pokazują działalność Fomenki, Sankhali iich współpracowników oraz życie ich rodzin. Uświadamiają, że brak zdecydowanych działań na rzecz ochrony tygrysów może doprowadzić do całkowitego wyginięcia tego gatunku już w ciągu najbliższych kilku lat.

Masowe wycinki lasów, eksploatacja dzikich terenów, niszczenie siedlisk i kłusownictwo dotykają nie tylko tych zjawiskowych kotów. Ludzkie działania sprawiły, że w ciągu ostatnich 40 lat cała populacja dzikich zwierząt spadła o 60 procent. Jeśli nie powstrzymamy nieustannie rosnącej konsumpcji do 2050 r., tylko 10 procent lądu pozostanie wolne od śladów ingerencji człowieka, co może poważnie zagrozić zdolności przyrody do podtrzymywania życia, funkcjonowania społeczeństw i gospodarek.

"Naszym obowiązkiem i przywilejem jest ochrona wspaniałych stworzeń"

"Ziemia tygrysów" produkcji RadicalMedia jest częścią inicjatywy Project C.A.T. zainicjowanej przez Discovery Inc. i WWF - ogólnoświatowej próby podwojenia do 2022 r. populacji tygrysów żyjących na wolności. Rozpoczęty w 2016 r. Project C.A.T. z powodzeniem zabezpieczył prawie 2 miliony akrów siedlisk tygrysich w Indiach i Bhutanie. Teraz zaś Discovery i WWF-US koncentrują wysiłki na rosyjskim Parku Narodowym Bikin, przedstawionym widzom w filmie dokumentalnym "Ziemia tygrysów". Celem projektu jest wsparcie populacji tygrysich na obszarze 3,7 miliona akrów w tymże Parku. Discovery zobowiązuje się do pełnego finansowania funkcjonowania siedliska do 2022 roku i będzie współpracować z WWF w celu pozyskania funduszy na cały projekt. Darowizny otrzymane w ramach tej kampanii do 31 grudnia 2019 roku zostaną przez Discovery podwojone (do kwoty 250 tysięcy dolarów).

- Kula ziemska w logo Discovery oznacza, że ochronę naszej planety mamy w genach, a naszym obowiązkiem i wielkim przywilejem jest ochrona wspaniałych stworzeń, które nazywają Ziemię domem - podkreśla David Zaslav, prezes Discovery Communications.

- Samo mówienie nie wystarczy, musimy działać. Dzięki projektowi C.A.T. oraz naszym partnerom z WWF poczyniliśmy już postępy w dążeniu do podwojenia liczby dzikich tygrysów na świecie do 2022 roku. Z dumą zwiększamy nasze zaangażowanie w ochronę jednego z najbardziej zjawiskowych, ale i zagrożonych wyginięciem gatunków. Nie pozwolimy, by te majestatyczne zwierzęta zniknęły z naszego życia - podkreśla.

"Ziemia tygrysów" Rossa Kauffmana w niedzielę na Discovery Channel
"Ziemia tygrysów" Rossa Kauffmana w niedzielę na Discovery ChannelDiscovery Channel

Autor: tmw//rzw//kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Discovery Channel

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium