Ewa Ewart - walczy, buduje relacje, tworzy poruszające filmy

- To jest dla mnie bardzo cenne wyróżnienie, bo wszystkie moje przygody - objeżdżanie świata i tego dokumentowanie zaczęły się w Polsce. Dziś dla mnie zamknęło się koło i jest to dla mnie bardzo szczególny moment - mówiła laureatka w programie "24 godziny" w TVN24 tuż po uroczystej gali wręczenia nagrody.

"Każdy nowy film to wewnętrzna walka"

Opowiadając o kulisach tworzenia filmów dokumentalnych Ewart mówiła, że każdy nowy projekt jest wewnętrzną walką. - Występuję w roli podwójnej. Jako dokumentalista i dziennikarz, ale także jako człowiek - tłumaczyła dodając, że tematy, za które się bierze nie mogą nie poruszać jej emocjonalnie.

Nie ukrywała, że w przy każdym kolejnym wyzwaniu "ciąży jej świadomość odpowiedzialności", by przekazać odbiorcy obiektywną prawdę. - To jest zasadą nadrzędną. która pozwala emocje prywatne przenieść na drugi plan - mówi Ewart.

Ewart zwierzała się, że każda rozmowa z kolejnym bohaterem jest nowym doświadczeniem i - zdradziła - za każdym razem stosuje inne metody otwarcia bohatera. - Nie ma sztywnej formuły, ale starając się odnaleźć uniwersalny klucz mogę powiedzieć, że do rozmówcy należy podejść nie jako producent, lecz jako człowiek - mówiła wybitna dokumentalistka.

Kamera też tworzy więź

Wspominała też, że mnóstwo czasu spędziła w Biesłanie zaprzyjaźniając się z dziećmi, które przeżyły atak terrorystyczny na szkołę. - Zanim włączyłam kamerę, przez długi czas starałam się zbudować więź zaufania z tymi dziećmi. Kamera stała się elementem, który dopiero po upływie czasu zaczął nam towarzyszyć, ale to było przede wszystkim budowanie przyjaźni i spowodowanie, że one w taki właśnie sposób opowiedziały o tragedii - mówi Ewart.

Nagroda Woyciechowskiego

Nagroda Woyciechowskiego przyznawana jest za najlepszy materiał dziennikarski, który w istotny sposób zmienił życie Polaków lub wpłynął na ich postrzeganie świata.

Ewa Ewart to producentka filmów dokumentalnych i dziennikarz dochodzeniowy BBC. W swojej karierze pracowała również jako reporter dla hiszpańskiej agencji informacyjnej EFE, trzy lata spędziła w Moskwie, gdzie była producentem terenowym amerykańskiej CBS.

Poruszające materiały

Zasłynęła po tym, jak przeprowadziła wywiad z Michaiłem Gorbaczowem tuż po nieudanym puczu Janajewa. W 1993 roku dołączyła do zespołu BBC. Zdobyła nagrodę podwójnego Brytyjskiego Oskara "Royal Television Society". Jej filmy otrzymały także dwie nominacje do amerykańskiej nagrody "Emmy". By zrealizować swoje dokumentalne produkcje Ewart odwiedziła Czeczenię, Koreę Północną i Kolumbię. Przeprowadziła także wiele rozmów m.in. z żołnierzami ETA i dziećmi, które przeżyły tragedię w Biesłanie.

Na antenie TVN24 można było zobaczyć m.in. "Wojnę kokainową", dokument przedstawiający wojnę domową w Kolumbii. Obraz oparty na rozmowie z przywódcą najgroźniejszej w kraju grupy paramilitarnej. "Kim jest Putin" to 45-minutowy wnikliwy portret przywódcy Rosji, "Dzieci Biesłanu" to niezwykle poruszająca historia szkoły w Biesłanie zaatakowanej 1 września 2004 roku przez grupę ekstremistów. Ewart dotarła do dzieci, które opowiadały jak doszło do krwawych walk. Na antenie TVN24 emitowany był także dokument "Korea Płn: przepustka do piekła", "ETA" i "Zatrute miasto".

Pokonała 19 nominowanych

Nagroda imienia Andrzeja Woyciechowskiego - przyznawana jest od 2005 roku dla uczczenia pamięci tego wybitnego dziennikarza, twórcy Radia ZET.

Kapitułę przyznającą nagrodę tworzą szefowie i reprezentanci najważniejszych polskich mediów oraz członek rodziny Andrzeja Woyciechowskiego. W tegorocznej edycji konkursu oprócz Ewy Ewart nominowanych było 19 osób. Dokumentalistce udało się pokonać m.in. Elżbietę Jaworowicz, Ewę Wanat, prof. Magdalenę Środę, Piotra Zarembę i Wojciecha Jagielskiego.

W ubiegłym roku nagrodzone zostały Ewa Stankiewicz i Anna Ferens, za film "Trzech Kumpli" wyemitowany w telewizji TVN24.

Źródło: TVN24, Radio Zet, wikipedia.org