Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Według kobiety, która przekazała nam tę informację, w środę około godziny 14.15 kierowca samochodu zauważył mężczyznę na torach kolejowych w miejscu, do którego zbliżał się pociąg. Kierowca, wymachując rękami, zwrócił uwagę maszynisty, który zdążył zatrzymać pociąg. Na miejsce wezwano policję oraz karetkę pogotowia.
O zdarzenie zapytaliśmy policję. - Dziś około godziny 14.15 otrzymaliśmy wezwanie na ulicę Wojska Polskiego, gdzie faktycznie doszło do zatrzymania pociągu w związku z leżącym na torach mężczyzną. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze ustalili, że był to 37-latek znajdujący się w stanie nietrzeźwości - wyjaśniła starszy aspirant Marta Białkowska-Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Mężczyzna zostanie ukarany
- Pociąg został zatrzymany na około 10 minut, po czym ruszył w dalszą drogę. W zdarzeniu nie było osób poszkodowanych. 37-latek został przekazany pod opiekę rodziny. W związku z tym incydentem zostanie skierowany również wniosek do sądu o jego ukaranie - dodała. W tej sprawie skontaktowaliśmy się również z Maciejem Dudkiewiczem, rzecznikiem prasowym PKP Intercity, który przekazał, że sytuacja nie została przez nich odnotowana jako utrudnienie w ruchu. - Możliwe, że z powodu krótkiego postoju nie doszło do konieczności zgłaszania sytuacji, ponieważ nie doszło do znaczącego opóźnienia rozkładu lub utrudnień w ruchu naszych pociągów - wyjaśnił.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock