Nagroda imienia Woyciechowskiego dla dziennikarzy "Superwizjera"

[object Object]
Dziennikarze "Superwizjera" TVN z nagrodą za reportaż "Polscy neonaziści"tvn24
wideo 2/3

Bertold Kittel, Anna Sobolewska i Piotr Wacowski, autorzy reportażu "Polscy neonaziści", zostali laureatami przyznanej po raz 14. Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego. Dziennikarze "Superwizjera" TVN/TVN24 odebrali statuetkę na środowej gali w warszawskiej galerii Zachęta.

Wyemitowany 20 stycznia 2018 roku reportaż "Polscy neonaziści" zapewnił autorom Bertoldowi Kittelowi, Annie Sobolewskiej i Piotrowi Wacowskiemu Nagrodę Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego.

Nagrodę co roku otrzymują dziennikarze, którzy "łamią stereotypy, wykraczają poza schematy i zaglądają za kulisy otaczającej nas rzeczywistości".

Jednym z trzech finalistów konkursu był także Grzegorz Głuszak, który został nominowany za reportaż "Superwizjera" - "25 lat za niewinność" - wyemitowany 10 marca 2018 roku na antenie telewizji TVN24.

Kolejnym nominowanym był dziennikarz i reporter Paweł Reszka za swoją książkę "Mali Bogowie 2".

Przemówienie Bertolda Kittela po otrzymaniu nagrody im. Andrzeja Woyciechowskiego
Przemówienie Bertolda Kittela po otrzymaniu nagrody im. Andrzeja Woyciechowskiegotvn24

"Zaszczyt i zobowiązanie"

W imieniu trójki nagrodzonych dziennikarzy głos zabrał Bertold Kittel, który w pierwszych słowach podziękował kapitule konkursu. - Dziękuję wszystkim dziennikarzom, którzy swoim profesjonalizmem uhonorowali ten materiał, ponieważ on powstawał w wielkim trudzie - dodał.

W swoim przemówieniu podkreślił, że reportaż był debiutem Anny Sobolewskiej i Piotra Wacowskiego. - Piotr jest operatorem, który ma też swój współudział w materiale Grzegorza Głuszaka - powiedział.

Przyznanie nagrody im. Andrzeja Woyciechowskiego "jest dla nas przede wszystkim ogromnym zaszczytem, ale również zobowiązaniem na przyszłość" - dodał Kittel.

- Przyjmujemy tę nagrodę z radością, satysfakcją, ale przede wszystkim z pokorą. Pamiętamy bowiem, że reportaż, który został dzisiaj uhonorowany, pokazał obraz świata, który dla wielu z widzów był przerażający - powiedział Kittel.

"Zdjęcia swastyk i uniesionych dłoni wstrząsnęły nami"

Dodał również, że wykonane w 2017 roku "zdjęcia swastyk i uniesionych dłoni, wstrząsnęły nami". W tym miejscu dziennikarz przypomniał także wypowiedź powstańca warszawskiego Andrzeja Wiczyńskiego, pseudonim "Antek", który po obejrzeniu reportażu przyznał, że był tak wstrząśnięty tym, co zobaczył już na początku materiału, że w jego połowie musiał wyłączyć telewizor.

Kittel przytoczył słowa powstańca, który powiedział, że "marzy, żeby być oskarżycielem posiłkowym", jeżeli ci neonaziści zostaną posadzeni na ławie oskarżonych.

Jak przypomniał Bertold Kittel, do tej pory w tej sprawie skazana została tylko jedna osoba. - W obliczu dowodów, które zostały przez nas przedstawione, po prostu przyznała się do winy i poddała karze - wyjaśnił.

"Kilka par oczu otworzyło się szerzej"

- Realizując materiał o polskich neonazistach, nie raz naraziliśmy swoje bezpieczeństwo. Zawsze będę szanował odwagę Ani i Piotra, którzy ryzykowali wiele, przenikając do środowiska neonazistów - mówił Kittel.

Przypomniał również, że podczas przygotowania materiału było kilka sytuacji, w których "nie mieliśmy żadnej kontroli, jeśli chodzi o bezpieczeństwo". Przyznał, że były momenty, w których "gdyby coś poszło nie tak, gdyby doszło do zdemaskowania, jakakolwiek interwencja byłaby niemożliwa".

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że naszym obowiązkiem, jako dziennikarzy wolnych i niezależnych mediów, jest pokazanie, czym naprawdę jest prawicowy ekstremizm. Jak rośnie w siłę i jak bezkarnie czuje się w naszym kraju - podkreślił dziennikarz. - Mam poczucie, że dzięki temu reportażowi coś się w Polsce zmieniło na lepsze, a kilka par oczu otworzyło się jeszcze szerzej - dodał.

"Zadaniem odpowiedzialnych mediów jest odsłanianie fałszu"

- Po materiale o neonazistach, wielu przedstawicieli władzy zaatakowało nas, a ten zjednoczony front obrony neonazistów okazał się dosyć hałaśliwy. Ale my nie mamy żadnych wątpliwości, że zadaniem wolnych i odpowiedzialnych mediów jest odsłanianie fałszu i mówienie głośno, gdy dzieje się zło - mówił dalej Kittel.

- Nasze materiały stały się na tyle dopracowane i na tyle blisko podchodzimy do zjawisk, które opisujemy, że ludziom, których portretujemy, trudno jest sformułować pozew do sądu, a nawet sprostowanie - wyjaśnił.

Nagroda im. Andrzeja Woyciechowskiego

Nagroda Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego po raz pierwszy została przyznana w 2005 roku, w piątą rocznicę śmierci swojego patrona. Jest uznawana za jedną z najbardziej prestiżowych nagród świata dziennikarskiego w Polsce. W Kapitule Konkursu zasiadają wybitni przedstawiciele polskiego dziennikarstwa i rynku mediów oraz Katarzyna Radziwiłł – córka Woyciechowskiego.

Andrzej Woyciechowski był dziennikarzem. W latach studenckich prowadził warszawski kabaret "Stodoła", pisał również teksty piosenek, między innymi dla Magdy Umer. W stanie wojennym nawiązał współpracę z francuską agencją prasową Agence France Presse, z sekcją polską BBC, a także Radiem Wolna Europa. 1990 roku założył Radio Gazeta, które szybko zamieniło nazwę na Radio ZET.

Jerzy Baczyński o nominowanych za materiał "Polscy neonaziści"
Jerzy Baczyński o nominowanych za materiał "Polscy neonaziści"tvn24

Nazistowskie marsze i płonąca swastyka

Na początku 2017 roku dziennikarzom "Superwizjera" TVN udało się przeniknąć z ukrytymi kamerami do środowiska polskich neonazistów. Nie ujawniając swojej tożsamości, kontaktowali się między innymi z członkami stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, a w maju zostali zaproszeni na obchody 128. urodzin Adolfa Hitlera.

Impreza odbyła się na wzgórzu, w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego. Na nagraniach, które wykonali dziennikarze "Superwizjera" widać czerwone flagi ze swastykami, słychać płynące z głośników nazistowskie marsze wojskowe, zbudowano również coś na wzór "ołtarzyka" ku czci Adolfa Hitlera z jego czarno-białą podobizną. Zawieszona w centralnym miejscu wielka drewniana swastyka nasączona była podpałką do grilla i po zmroku zapłonęła. Na jej tle robiono sobie zdjęcia.

Zarzuty "propagowania nazistowskiego ustroju"

Reportaż ukazał się na antenie TVN24 20 stycznia 2018 roku i został określony przez media jako "wstrząsający", "szokujący" i ujawniający nieznane wcześniej oblicze polskiego neonazizmu.

Głos zabrało Ministerstwo Sprawiedliwości. - Powołany przez ministra sprawiedliwości zespół przygotował projekt zmiany Kodeksu karnego usuwający zapis mówiący o karaniu jedynie za publiczne propagowanie faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego - informował w lutym rzecznik ministerstwa Jan Kanthak.

Przepis stanowił, że "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński przedstawił w Sejmie informacje resortu na temat osób i organizacji, co do których może zachodzić podejrzenie propagowania totalitarnych ustrojów oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych i wyznaniowych.

Brudziński podkreślił wtedy, że stanowisko rządu głosi: zero tolerancji dla jakichkolwiek przejawów propagowania, afirmowania, gloryfikowania zbrodniczych ustrojów totalitarnych.

Po emisji materiału Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim skierowało do Sądu Rejonowego w Gliwicach wniosek o rozwiązanie stowarzyszenia Duma i Nowoczesność. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła postępowanie dotyczące publicznego propagowania faszyzmu.

Już w lutym informowano o zatrzymaniu sześciu osób, którym zarzucono propagowanie nazistowskiego ustroju poprzez "zorganizowanie i przeprowadzenie 128. rocznicy urodzin przywódcy Rzeszy Niemieckiej, w trakcie której pochwalano, afirmowano te rządy, prezentowano i wykorzystywano emblematy, nagrania i teksty oraz inne gesty nawiązujące do symboliki nazistowskiej".

"Polscy neonaziści". Pierwsza część reportażu
"Polscy neonaziści". Pierwsza część reportażuSuperwizjer

Pierwszy skazany, sześciu podejrzanych

Pierwszy wyrok w sprawie zapadł w październiku 2018 roku. Adam B., jeden z uczestników "obchodów urodzin Hitlera" został skazany na karę grzywny w wysokości 13 tysięcy złotych.

Skazany dobrowolnie poddał się karze, został uznany za winnego propagowania faszyzmu, a także nielegalnego posiadania broni.

W śledztwie prowadzonym przez katowicką delegaturę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem gliwickiej prokuratury jest jeszcze sześciu podejrzanych. W październiku informowano, że trwają końcowe czynności, po których zostanie skierowany do sądu akt oskarżenia.

"Polscy neonaziści". Druga część reportażu
"Polscy neonaziści". Druga część reportażuSuperwizjer

Autor: est/adso/kwoj / Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym, ale nie miał ponownych kryzysów oddechowych, a wyniki badań krwi są stabilne - podał Watykan we wtorek wieczorem.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powiedział w "Faktach po Faktach", że "Polska dzisiaj utrzymuje internet w Ukrainie". - Polska zakupiła Starlinki i przekazała je Ukrainie. Polska generuje bezpieczeństwo, bo płaci abonamenty - wyjaśnił. Gawkowski zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie pięć tysięcy kolejnych Starlinków.

"Dzięki temu front się trzyma". Wicepremier o nowym wsparciu dla Ukrainy

"Dzięki temu front się trzyma". Wicepremier o nowym wsparciu dla Ukrainy

Źródło:
TVN24

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

We wtorek sędzia federalny w Waszyngtonie nakazał administracji Donalda Trumpa wypłacenie środków pomocy zagranicznej beneficjentom dotacji do godziny 23:59 w środę - poinformował Reuters. Sędzia stwierdził, że nie ma oznak wskazujących, iż podjęto jakiekolwiek kroki w celu dostosowania się do wcześniejszego nakazu odmrożenia pieniędzy.

Krótki termin na wypłatę pieniędzy. Decyzja sądu

Krótki termin na wypłatę pieniędzy. Decyzja sądu

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago. Samolot pasażerski linii Southwest niemal zderzył się z prywatnym odrzutowcem na płycie lotniska, gdy podchodził do lądowania. Piloci byli zmuszeni poderwać maszynę.

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago 

Niebezpieczny incydent na lotnisku w Chicago 

Źródło:
CNN

- Nasz kandydat rośnie w sondażach. Jak tak dalej pójdzie, będziemy mieć w drugiej turze Sławomira Mentzena i to on wygra z Rafałem Trzaskowskim - mówił w "Kropce nad i" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja). Anna Maria Żukowska (Lewica) oceniła zaś, że "narracja Konfederacji jest podnoszona" też przez kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. - Nie uważam, że to jest rozsądne podejście, bo widoczne jest ryzyko, o którym powiedział pan wicemarszałek - dodała.

Nawrocki, który "będzie liczył" na Mentzena i "nierozsądne podejście" Trzaskowskiego. Co z tego wyjdzie? 

Nawrocki, który "będzie liczył" na Mentzena i "nierozsądne podejście" Trzaskowskiego. Co z tego wyjdzie? 

Źródło:
TVN24

Siedmiu wieloletnich pracowników - kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo. Zostały z nimi natychmiast rozwiązane umowy o pracę, a postępowanie w tej sprawie będzie prowadzone przez prokuraturę spoza Warszawy.

Siedmiu kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo

Siedmiu kierowców warszawskiej prokuratury okręgowej kradło paliwo

Źródło:
PAP

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Największy singapurski bank DBS zamierza zredukować zatrudnienie o około czterech tysięcy pracowników. Ma to związek z faktem, że sztuczna inteligencja przejmuje coraz więcej obowiązków wykonywanych do tej pory przez ludzi - informuje portal BBC.

Tysiące osób stracą pracę. Jeden powód

Tysiące osób stracą pracę. Jeden powód

Źródło:
BBC

"Otrzymałem szczegółowe informacje od szefa MSWiA o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację" - poinformował premier Donad Tusk. Wcześniej tego dnia minister Tomasz Siemoniak mówił, że "zagraniczne gangi próbują wejść do Polski, opanowywać różne rodzaje przestępczości".

Tusk: otrzymałem szczegółowe informacje, czas na deportację

Tusk: otrzymałem szczegółowe informacje, czas na deportację

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odniósł się do przyszłości pomnika ofiar tragedii smoleńskiej na placu Piłsudskiego. W wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych, gdzie odpowiadał na pytania z komentarzy, stwierdził, że monument powinien zostać.

"Miejmy szacunek". Rafał Trzaskowski o przyszłości pomnika smoleńskiego

"Miejmy szacunek". Rafał Trzaskowski o przyszłości pomnika smoleńskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternastu posłów Prawa i Sprawiedliwości miało zagłosować "przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę" - informuje Konfederacja na swoich profilach. Manipuluje.

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Źródło:
Konkret24

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC

Przełom lutego i marca to okres obfitujący w premiery na antenie TVN. Kiedy oglądać premierowe odcinki znanych programów i nowości w ramówce? Przedstawiamy najciekawsze tytuły.

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Źródło:
TVN

Sonda Solar Orbiter znalazła się w odległości 380 kilometrów od Wenus. To mniej, niż średni dystans dzielący Ziemię i Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W tym roku w pobliżu naszej sąsiedniej planety znajdzie się jeszcze jedna sonda.

Zaledwie 380 kilometrów. Tylko tyle dzieliło sondę Solar Orbiter od Wenus

Zaledwie 380 kilometrów. Tylko tyle dzieliło sondę Solar Orbiter od Wenus

Źródło:
PAP

PKO BP wystosował komunikat skierowany do klientów, w którym ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod bank. Wysyłają oni fałszywe e-maile z tematem "potwierdzenie przelewu".

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Synoptycy IMGW ostrzegają - w nocy i nad ranem w wielu miejscach pojawią się mgły. Sprawdź, gdzie pogoda będzie niebezpieczna.

Tu gęsta mgła utrudni widzialność. Alerty IMGW

Tu gęsta mgła utrudni widzialność. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 130 milionów złotych. W Polsce najwyższe były dwie wygrane czwartego stopnia - każda w wysokości ponad 400 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 25 lutego 2025 roku.

Bez głównej wygranej w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Bez głównej wygranej w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Sieradza w województwie łódzkim wyjaśniają okoliczności śmierci 11 psów i czterech lisów. Martwe zwierzęta znajdywane były na terenie kilku miejscowości. - Ktoś rozrzuca po okolicy mięso przypominające stek, w środku chowa żrącą substancję - opowiada Agata Gabrysiak, społeczniczka ze stowarzyszenia Drugie Życie, która zainteresowała się sprawą i chce pomóc w namierzeniu sprawców.

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Źródło:
tvn24.pl
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Członkowie grupy z Ukrainy zostali schwytani i prawomocnie skazani za przeprowadzanie akcji sabotażowych w Polsce - dowiadujemy się z reportażu Piotrka Świerczka w "Czarno na białym". Na temat motywacji sprawców i skutków ich działania w specjalnym wydaniu programu rozmawiali goście specjalnego wydania programu.

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Źródło:
TVN24

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl